Zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo

W niedzielę 29 stycznia po godz. 18:30 służby ratunkowe ruszyły z pomocą do zdarzenia na drodze wojewódzkiej nr 182 Stare Miasto – Ćmachowo. Na prostym odcinku szosy młoda kobieta kierująca fordem fusion, mieszkanka gminy Międzychód, straciła panowanie nad pojazdem. Ford wypadł na pobocze i uderzył w dorodną brzozę, przodem po stronie pasażera. Na szczęście to miejsce było wolne. W wiekowym fordzie bezbłędnie zadziałały poduszki gazowe. Również dzięki temu obrażenia (trzeźwej) kierującej okazały się na tyle niewielkie, że zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Trudno wyrokować, co było faktyczną przyczyną, gdyż samochód „nie narysował” kołami żadnych śladów poza tymi finałowymi, które poprzedzały miejsce zderzenia z drzewem. Mogę przypuszczać, że kierująca po prostu przekonała się na własnej skórze, iż prowadzenie samochodu wymaga pewnego minimalnego poziomu koncentracji, żeby odbywało się bezpiecznie.

RB