W jaki sposób wyłączać latarnie?
W Radzie Gminy Obrzycko rozpoczęła się dyskusja nad cięciem wydatków na oświetlenie uliczne. Czy połowa z nich będzie wyłączona na stałe, czy wszystkie będą gasnąć na 5 godzin w środku nocy?
Gmina Obrzycko systematycznie wymienia oprawy oświetleniowe na LED-owe, zużywające dużo mniej energii niż te starszej generacji. To jednak nie wystarczy.
– Kończy nam się obecna umowa na prąd. Do końca grudnia płacimy 38 groszy za 1 kWh – powiedziała wójt Irena Rakowska na wtorkowym zebraniu sołeckim w Pęckowie.
Dziś taka cena to marzenie. W ciągu kilku tygodni Urząd Gminy Obrzycko będzie musiał ogłosić postępowanie na kompleksową dostawę energii elektrycznej. Pół biedy, że zamiast (wieszczonego na podstawie tego, co działo się w ostatnich tygodniach) wzrostu ceny o 400-600%, teraz można się spodziewać podwyżki wysokości „tylko” 107%. Rząd zapowiedział bowiem zamrożenie cen energii dla samorządów na poziomie 78,5 grosza za 1 kWh.
Na razie rozważany jest pomysł, aby skrócić czas świecenia latarni w środku nocy. Decyzje jeszcze nie zapadły. Jak oceniła Rakowska: – Miasta mogą wyłączać co drugą lampę na ulicach. U nas odległości między lampami są zbyt duże. Trudno też byłoby zdecydować komu wyłączyć, a obok kogo lampę zostawić.
Ze względu na bezpieczeństwo nie powinno się wyłączać latarni ulicznych przy skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych. Na życzenie Urzędu Gminy obecny dostawca energii obliczył, że wyłączenie oświetlenia między godz. 23 i 4 dałoby roczną oszczędność około 50 tys. zł w skali całej gminy.
RB
Foto: Zielonagóra, gminna szosa w kierunku Zamku, Modraka i Antoninów. Niedługo taki luksus oświetleniowy może być tylko wspomnieniem. W gminie Obrzycko trzeba będzie zadecydować, jak mają działać latarnie uliczne od 1 stycznia 2023 r. Na razie przeważa pomysł, aby gasły między godziną 23 wieczorem a 4 rano.