
– Nawierzchnia ulicy Zgaińskiego w Szamotułach znajduje się w opłakanym stanie. Jest to bardzo wąska ulica z ogromnymi wyrwami. Mieszkańcy proszą o jak najszybsze wyrównanie drogi – alarmowała w kwietniu radna Ilona Kaluga.
Radna zwracała uwagę na zgłaszane przez kierowców liczne uszkodzenia samochodów po deszczach. Auta wpadają w zalane deszczówką, a więc niewidoczne dla kierujących, dziury co, niestety, czasami kończy się awarią.
– Te dziury i wyrwy są bardzo niebezpieczne dla kierujących samochodami jak i dla rowerzystów. Dodam, że większość naszych ulic jest w takim stanie – podkreśla Ilona Kaluga.
Na ostatniej sesji rady miejskiej, 2 czerwca, radna wróciła do tematu. – Proszę ponownie o natychmiastowe wyremontowanie ulicy Zgaińskiego. W piśmie poinformowano mnie, iż „ubytki zostaną usunięte”. Do dnia dzisiejszego nawierzchnia ta nie została naprawiona. Nie będę już mówiła jak ta ulica wygląda, ale źle – apelowała do burmistrza Kaczmarka. Może tym razem się uda.
(mal)
FOTO: W tej dziurze na ulicy Zgaińskiego można urwać koło od samochodu