Sprawa tragedii pod Baborowem znalazła finał przed sądem

Na 12 lat więzienia skazał szamotulski sąd obywatela Ukrainy, sprawcę tragicznego wypadku do jakiego doszło 11 czerwca ubiegłego roku na drodze Baborówko – Pamiątkowo. Zginęło wówczas dwóch nastolatków. Wyrok jest nieprawomocny.

Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie 11 czerwca 2023 roku na drodze powiatowej pomiędzy Pamiątkowem a Baborówkiem. Policjanci na miejscu zdarzenia pracowali pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze wykonali wówczas oględziny miejsca zdarzenia i pojazdów, przesłuchali świadków oraz sporządzili pozostałą niezbędną dla dalszego śledztwa dokumentację procesową.

– Z ustaleń śledczych wynikało, iż czterdziestoletni mieszkaniec gminy Szamotuły, obywatel Ukrainy, który kierował samochodem marki Volkswagen Passat, na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do sytuacji na drodze, nie zachował szczególnej ostrożności i bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. W wyniku tych czynników najechał na tył samochodu marki fiat seicento, który zwolnił, aby ominąć jadącą rowerzystkę przewożącą dziecko. W wyniku uderzenia, fiat seicento przemieścił się i uderzył w jadącego z przeciwnego kierunku opla corsę. Kierujący passatem zjechał natomiast na pobocze, gdzie uderzył w siedzących w odległości około dwóch metrów od drogi czternastolatków oraz leżące obok nich rowery. Jeden z rowerów uderzył z kolei w przejeżdżającą rowerzystkę, która wcześniej jechała przed fiatem seicento – przypomina przebieg dramatycznego zdarzenia st. asp. Sandra Chuda, rzecznik szamotulskiej policji.

W całym zdarzeniu uczestniczyło w sumie 9 osób. Jeden z czternastolatków zmarł tego samego dnia, drugi pomimo prób ratowania jego życia, z uwagi na rozległe obrażenia, zmarł w dniu 20 czerwca 2023 r. Dwie osoby doznały obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów ciała na okres powyżej dni siedmiu.

– Gdy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia okazało się, że podejrzany o spowodowanie wypadku jest nietrzeźwy. Miał 0,80 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo kierował samochodem pomimo sądowego zakazu. Czterdziestolatek został zatrzymany. Na wniosek śledczych, a decyzją sądu, trafił do aresztu – mówi Sandra Chuda.

W sprawie wszczęte zostało śledztwo, w które zaangażowana została zarówno prokuratura jak i policja. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na szybkie skierowanie do sądu aktu oskarżenia. Rozprawa w sprawie odbyła się w poprzednim tygodniu. Prokurator wnioskował o najwyższy wymiar kary tj. o 12 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Sąd podzielił jego stanowisko.

Wyrok zapadł w dniu 16 stycznia. Sąd Rejonowy w Szamotułach uznał 40-latka za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i skazał go za to na karę 12 lat pozbawienia wolności, a także orzekł wobec niego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz obowiązek uiszczenia świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd orzekł też do wypłacenia zadośćuczynienie od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonych i ich rodzin za doznaną krzywdę.

Wyrok jest nieprawomocny.

(mal), KPP

FOTO: „To była tylko kwestia czasu, kiedy na tej trasie dojdzie do tragedii. Bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów na odcinku Baborówko – Pamiątkowo jest żadne. Natężenie ruchu bardzo wysokie, zwłaszcza w miesiącach letnich” – komentowali mieszkańcy tragiczny wypadek