Wieczorami pielgrzymki przyjeżdżają do Biezdrowa-Osad, żeby obejrzeć imponujące świetlne ozdoby świąteczne na posesji państwa Jessów. Momentami tworzą się korki, gdy przejeżdżające pojazdy próbują ominąć zaparkowane auta oglądających. Na forum „Wronieckiego Bazaru” Sebastian Jessa zaapelował więc o ostrożność oraz wzajemną wyrozumiałość oglądających i przejeżdżających: – Tworząc ten światełkowy świat, chciałem wprowadzić w magię świąt samego siebie, jak i innych, a nie po to, by to wszystko stało się zalążkiem jakichś problemów. RB