Dla bezpieczeństwa ruchu i naszych portfeli

Nowy taryfikator mandatów wszedł życie 1 stycznia 2022 r. Ujawniono go dopiero w ostatnim tygodniu grudnia. Wysokość mandatów drastycznie podniesiono, a buble w oznakowaniu są z nami nadal i mają się dobrze. Zróbmy wreszcie z tym porządek!

Brak konsekwencji w oznakowaniu w Ćmachowie i Ćmachowie-Hubach skutkuje kuriozalną sytuacją na tym odcinku drogi. To jest wciąż obszar zabudowany (!), mimo że na dystansie 430 metrów nie ma żadnej zabudowy

Od 1 stycznia mandat za przekroczenie prędkości do 10 km/h wynosi 50 zł, 11-15 km/h – 100 zł, 16-20 km/h – 200 zł, 21-25 km/h – 300 zł, 26-30 km/h – 400 zł, 31-40 km/h – 800 zł, 41-50 km/h – 1000 zł, 51-60 km/h – 1500 zł, 61-70 km/h – 2000 zł oraz 71 i więcej kilometrów na godzinę – 2500 zł. Drastycznie wzrosły mandaty za inne wykroczenia.

Moim zdaniem kolejność zadań powinna być inna. Najpierw należało przeprowadzić skrupulatny ogólnopolski audyt poprawności oznakowania, żeby wyeliminować znakologiczne babole, a dopiero potem podwyższyć wysokość mandatów. Szanując przepisy w 100%, człowiek często czuje się jak przysłowiowy idiota, gdy jedzie 40 km/h w szczerym polu (patrz zdjęcia), albo 50 km/h idealnie gładką, świeżo wyremontowaną trasą nr 11 Oborniki – Rogoźno (bo jeszcze nie ma odbiorów), a inni próbują go wyprzedzić.

Obiecywanego od lat audytu zapewne się nie doczekamy. Skoro obowiązkowe przeglądy dróg i oznakowania (co pół roku!) nie działają skutecznie w tym zakresie, a policjanci nie mają motywacji (punktów za aktywność w wyłapywaniu usterek oznakowania i głupot w organizacji ruchu, nagradzanych finansowymi premiami, jak ich brytyjscy koledzy), to trzeba uruchomić życzliwych internautów i czytelników „Gazety”.

Postanowiliśmy wziąć sprawy we własne ręce i zrobić audyt samemu. Pomóżcie nam w tym, bo powiat szamotulski jest rozległy. Zgłaszajcie przesadzone ograniczenia prędkości, brakujące oznakowanie, znaki zasłonięte przez drzewa, błędy w stałej organizacji ruchu, czy też obszary zabudowane bez ani jednego domu. Przysyłajcie je na adres radoslawborowicki1976@gmail.com lub zgłaszajcie telefonicznie (tel. 503-742-582). Każde zgłoszenie ocenimy na miejscu, a nie za pomocą map Google. Jeżeli uwaga będzie uzasadniona, to zgłosimy wniosek o zmianę stałej organizacji ruchu.

Na co dzień warto pamiętać, że istnieje internetowa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, gdzie można zgłaszać bieżące problemy. Ma ona również kategorię „zła organizacja ruchu drogowego”. Warto z niej korzystać, zamiast czekać, aż zarząd dróg sam zauważy problem. Od pewnego czasu można jednak wnieść tylko jedną uwagę na 24 godziny. Cóż, to dlatego, że wielu internautów bombardowało mapę powtarzanymi zgłoszeniami, zwłaszcza o przekraczaniu dopuszczalnej prędkości.

RB

Na zdjęciu u góry: Właśnie takie „babole” w oznakowaniu chcemy usunąć. To jest widok na drogę powiatową nr 1840P, a dokładniej wjazd do Ćmachowa-Hubów od strony Marianowa. Znakowi D-42 „Obszar zabudowany” towarzyszy ograniczenie prędkości do 40 km/h, zamocowane na tym samym słupku. Oznacza to, że czterdziestka obowiązuje na terenie całego obszaru zabudowanego… ale to nieprawda. Przy wjeździe na ten sam obszar zabudowany z przeciwnej strony (zdjęcie poniżej), w Ćmachowie przy parku nie mamy już ograniczenia do 40 km/h