– Na odcinku ulicy Dworcowej w Baborówku, od nieszczęsnego węzła przesiadkowego do nowego peronu położonego pół kilometra dalej, konieczne jest wycięcie krzaków zarastających pobocze drogi – mówi radny Jerzy Najderek.
– I to solidnie trzeba je przyciąć, bo mam sygnały od mieszkańców, że oczekują uporządkowania tego terenu. Tam lampy drogi w tej chwili nie oświetlają, bo świecą w krzakach co niewiele daje, a chodzi przecież o bezpieczeństwo pieszych.
Radny, a zarazem sołtys Baborówka, zwraca uwagę na potrzebę utwardzenia i oświetlenia nieformalnego parkingu przy peronie, który mieszkańcy – korzystający z połączeń kolejowych – urządzili sobie na gruncie gminnym.
– Teren ten trzeba dobrze oświetlić, utwardzić i tam urządzić parking – uważa Najderek. Jego zdaniem na ten właśnie parking należałoby przenieść piękną zadaszoną wiatę rowerową z węzła przesiadkowego, z której nikt tam nie korzysta, a jest bardzo potrzebna przy nowym peronie.
W tej chwili podróżni dojeżdżający na stację rowerami, zostawiają je gdzie popadnie.
Burmistrz Dariusz Wachowiak obiecuje przychylność w rozwiązaniu problemu. `
(mal)
Foto: Lampy przy Dworcowej pięknie oświetlają krzaki, drogę już nie za bardzo