15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Pomogły biednym pieskom

Udana akcja dzieciaków z ulicy Kosynierów w Szamotułach

 

Mogły spędzać wolny czas wakacji jak większość rówieśników, przed komputerem, na basenie albo grając w piłkę, ale… otworzyły uliczne stoisko handlowe z lemoniadą i dobrym ciastem, aby zdobyć parę groszy na pomoc bezdomnym pieskom. Dzieciaki z ulicy Kosynierów w Szamotułach. W czwartek z karmą zakupioną za zarobione pieniądze odwiedziły schronisko dla zwierząt w Przyborówku.

O inicjatywie ekipy z Kosynierów pisaliśmy przed trzema tygodniami. Kilkoro dzieciaków skrzyknęło się i na niewielkim skwerze przy skrzyżowaniu Kosynierów z Rycerską własnym sumptem uruchomiło stoisko z lemoniadą, ciastem i własnoręcznie przygotowanymi gadżetami. – Bo chcemy pomagać biednym pieskom – powiedziała „Gazecie” Nikola, pomysłodawczyni  przedsięwzięcia.

Przejeżdżający mieszkańcy zatrzymywali się całkiem chętnie, wpadając na szklaneczkę lemoniady, przy okazji zasilając skarbonkę. Dochód z ulicznego biznesu dzieci postanowiły przeznaczyć na wsparcie przytuliska dla zwierząt Wandy Jerzyk w Przyborówku. I tak też się stało.

Zarobione pieniądze – 554 złote – w całości młodzi miłośnicy zwierząt przeznaczyli na zakup karmy. Starczyło na całkiem pokaźny stos worków z karmą suchą oraz ładnych parę zgrzewek z mokrą. W miniony czwartek karma trafiła do Przyborówka.

Zapytaliśmy dzieciaki z Kosynierów, czy są zadowolone z wyników swojej akcji. – Taak! Bardzo! – odpowiedziały chórem. Od Wojtka dowiedzieliśmy się, że być może za rok, latem, stoisko z lemoniadą będzie ponownie uruchomione.

Wyładunkowi karmy z samochodów przed bramą schroniska towarzyszyło chóralne poszczekiwanie piesków, a jest ich pod opieką Wandy Jerzyk blisko 200.

Cieszą się pieski, liczą, że je ktoś zaadoptuje – zauważył Wojtek. Pewnie tak. „Adoptując jednego psa, nie zmienisz świata… Ale cały świat zmieni się dla tego jednego psa” – głosi umieszczone na bramie schroniska hasło.

(mal)

Foto: W czwartek dzieciaki z ulicy Kosynierów dostarczyły do Przyborówka, przy wsparciu rodziców, zakupioną za zarobione pieniądze karmę dla zwierząt

Poprzedni
Następny