Młodzi użytkownicy intensywnie testują

Dzieci z dużą satysfakcją „homologują” urządzenia na nowo otwartym placu zabaw w parku Cyryla Sroczyńskiego we Wronkach, wartym około 1,3 mln zł. Sądząc po dźwiękach, testują je na wytrzymałość. Obok mamy też nowoczesną automatyczną toaletę, ale wciąż czekamy na możliwość jej wypróbowania.

W przetargu na instalację urządzeń i zagospodarowanie placu zabaw wystartowało pięć przedsiębiorstw. W połowie 2021 r. wygrała go firma „Safeplace” Konrada Kozieła z Kępy-Kolonii, proponując cenę 1 297 588,75 zł brutto i 5 lat gwarancji. Ta oferta gładko mieściła się w puli pieniędzy, którą gmina zarezerwowała na ten cel (1,53 mln zł brutto). Nie była najkorzystniejsza cenowo, gdyż taką złożyła firma „Royal Play” z Kańkowa (1 237 127,86 zł), jednak odrzucono ją z powodu niewniesienia wadium w terminie.

Obok placu zabaw ustawiono automatyczną toaletę kontenerową. Dostarczyła ją firma Hamster Polska Sp. z o.o. z Rybnika za cenę 253 607,97 zł brutto, zapewniając 5 lat gwarancji. Wartość toalety wzbudziła kontrowersje, czy gminę Wronki stać na taki luksus.

Toaleta będzie płatna. Przyjmie monety o wartości od 10 groszy wzwyż, choć wciąż brak najważniejszej informacji – ile złotych zapłacimy za wejście. Jest to o tyle istotne, że urządzenie nie wydaje reszty. Przy wejściu mamy instrukcje obsługi i płatności w trzech językach – polskim, angielskim i niemieckim. Szkoda, że niektórzy nadal nie widzą potrzeby napisów w języku ukraińskim, najpopularniejszym zagranicznym słyszanym na wronieckich ulicach.

Toaleta nie tylko spłukuje się automatycznie, ale nawet myje i dezynfekuje muszlę po każdym użyciu. Dzieci mogą korzystać z niej pod opieką dorosłych. Czas posiedzenia ograniczono do 15 minut. Wewnątrz obowiązuje zakaz palenia. Gdyby stało się coś niebezpiecznego i nieoczekiwanego, to w środku jest przycisk alarmowy. Niestety, w połowie ubiegłego tygodnia toaleta wciąż sygnalizowała czerwoną lampką, że jest nieczynna.

RB

Na zdjęciu u góry: Jedno z najdroższych urządzeń na nowym placu zabaw w parku Cyryla Sroczyńskiego. Trwa trudny dla nowej infrastruktury „proces homologacji” wykonywany przez użytkowników. W najbliższych tygodniach można spodziewać się pierwszych napraw gwarancyjnych

W środę 12 stycznia automatyczna toaleta  (na zdjęciu) nadal sygnalizowała, że jest nieczynna