15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Michalak i Gzyl w drugiej turze

W Szamotułach burmistrza nie wybrano

Zgodnie z przewidywaniami, pierwsza tura wyborów burmistrza Szamotuł nie przyniosła rozstrzygnięcia. Żaden z siedmiorga kandydatów nie przekroczył bowiem progu 50 procent głosów. W najbliższą niedzielę szamotulanie ruszą więc ponownie do urn.

Pierwszą turę wyborów wygrał Piotr Michalak, który zdobył 4813 głosów (40,52%). Drugie miejsce w wyścigu po fotel burmistrzowski zajęła Joanna Gzyl z 4279 głosami (36,02%). Szymonowi Strojnemu (Pokolenia Szamotulan) zaufało 1085 wyborców (9,13%). Były starosta Józef Kwaśniewicz otrzymał 740 głosów (6,23%), Bogusław Jądrzyk (PiS) 564 głosy (4,75%), Maciej Lesicki 261 głosów (2,20%) a Ryszard Oszmian 136 głosów (1,14%).

W drugiej turze wyborów spotkają się więc Piotr Michalak i Joanna Gzyl.

Michalak zadowolony, Oszmian trochę mniej

Jestem bardzo zadowolony, bo wygrałem pierwszą turę. Cieszę się z tak dużego poparcia – powiedział „Szamotulskiej” Piotr Michalak.

Joanna Gzyl wprawdzie 7 kwietnia przegrała z Michalakiem, ale nie traci nadziei na końcowy sukces: – Jako kandydatka na burmistrza otrzymałam 4279 głosów, co niezmiernie mnie cieszy. Są to głosy oddane na nowoczesność, kompetencje i otwarte podejście do samorządu. Tak duże poparcie mieszkańców Szamotuł daje mi wiarę, że w drugiej rundzie pokonam swojego konkurenta i będę pierwszą kobietą na stanowisku burmistrza Szamotuł. Chcę dodać że wyniki pierwszej rundy wyborów na burmistrza pokazują także, że mieszkańcy naszej gminy oczekują nowej jakości i zmiany. Coraz więcej osób zdaje sobie również sprawę, że dotychczasowe podejście do problemów gminy wyczerpało się i potrzebne są dzisiaj zupełnie inne metody zarządzania naszymi wspólnymi sprawami oraz finansami naszego samorządu.

Bogusław Jądrzyk, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, wprawdzie nie odegrał większej roli w rywalizacji o urząd burmistrzowski, ale Sławomir Hazak, szef powiatowych struktur PiS, i tak jest zadowolony z wyniku, jaki osiągnął. – Nasz kandydat na burmistrza przepadł w pierwszej turze, ale oceniam wynik Bogusława Jądrzyka jako niezły. Wybory burmistrza z perspektywy PiS to są najtrudniejsze wybory. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo – mówi Hazak.

Typowany na czarnego konia wyborów burmistrzowskich Józef Kwaśniewicz zajął dopiero czwarte miejsce, jeżeli chodzi o liczbę uzyskanych głosów, nie znalazł się nawet w składzie rady miejskiej. – Kilka wyników mnie zaskoczyło. Najbardziej jestem zaskoczony słabym wynikiem Józefa Kwaśniewicza – podkreśla Piotr Michalak.

„Drodzy mieszkańcy, dziękuję bardzo za oddane na mnie głosy we wczorajszych wyborach. Gratuluję wszystkim kandydatkom i kandydatom uzyskanych wyników. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali w kampanii wyborczej” – napisał Kwaśniewicz na swoim Fb w powyborczy poniedziałek.

Ryszard Oszmian otrzymał wprawdzie najmniejszą liczbę głosów z grona zainteresowanych stanowiskiem włodarza Szamotuł, ale rąk nie załamuje. – Gratuluję konkurentom do fotela burmistrza poparcia wyborców i trzymam za nich kciuki. Dziękuję bardzo wyborcom, którzy wyłamali się z ogólnie przyjętej narracji i zagłosowali na mnie. Jesteśmy w zdecydowanej mniejszości, ale ma to też swój niepowtarzalny urok. Dziękuję – podsumowuje swój udział w wyborach.

Rąk nie załamuje też Szymon Strojny (Pokolenia Szamotulan). – Spodziewałem się wyrównanej rywalizacji o fotel burmistrza i tego, że nie obędzie się bez drugiej tury. A mój wynik? Myślę, że mogę być zadowolony. Przekroczenie granicy tysiąca głosów uważam za sukces. Oczywiście zawsze mogło być lepiej, ale nie narzekam – zaznacza.

Zdaniem Strojnego jego niezły wynik to efekt oczekiwań mieszkańców na zmiany w Szamotułach. – Mieszkańcy, z którymi rozmawiałem, z którymi miałem kontakt podczas spotkań przedwyborczych, powtarzali, że w tym naszym mieście nic się dzieje. A przecież można zrobić więcej. Władze mogą. Z drugiej strony pamiętajmy o stojących przed nami ogromnych wyzwaniach typu eternit na dachach, Zielony Ład, pakt migracyjny – zwraca uwagę.

 

Kto kogo poprze?

W obozie zwycięzcy pierwszej rundy wyborów dominuje optymizm. – Jestem przekonany, że w drugiej turze Piotr wygra. Ma przewagę, ale nie możemy lekceważyć przeciwnika – przestrzega przed huraoptymizmem Marian Płachecki. – Ja każdemu mówię, żeby się  nie cieszył przedwcześnie, tylko trzeba dalej pracować nad tym, aby głosów miał jak najwięcej, bo przeciwnik robi swoje. Teraz słyszę, że komitet Joanny Gzyl przygotowuje jakąś debatę. Ja się dziwię, jak kandydat na burmistrza może robić debatę. Pierwsze słyszę. Tym powinny się zająć niezależne media. To tak, jakby Piotr zaprosił Joannę na debatę i jeszcze sam ją poprowadził. No ludzie, to jest niepoważne! Jestem przekonany, że Piotr wygra, ale nie będzie łatwo.

Czy któryś z kandydatów, którzy przegrali w pierwszej turze, gotów jest poprzeć jednego z dwójki finalistów? Swoich sympatii nie kryje Maciej Lesicki.

Ja i kandydaci na radnych z mojego komitetu na pewno zagłosujemy na Piotra Michalaka – deklaruje.

– Obu kandydatów oceniam pozytywnie, mają dobre programy, ale niech rozstrzygną wyborcy, kto zajmie fotel burmistrza. Ja szanuję obu kandydatów – zaznacza Jerzy Najderek (Pokolenia Szamotulan). Nieoficjalnie w Pokoleniach  mówią, że woleliby zarządzać gminą z Piotrem Michalakiem. Oficjalnie wypowiedzą się w tym tygodniu.

Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe na rozmowy na temat ewentualnego udzielenia poparcia któremuś z kandydatów rywalizujących w drugiej turze. – Jeżeli ci kandydaci, którzy przeszli do drugiej tury zwrócą się do nas z prośbą o rozmowę, czy poparcie, oczywiście jesteśmy otwarci. Na razie takich prób nie było. Czekamy, nie śpieszymy się – mówi Sławomir Hazak.

Zapytany do którego z kandydatów Prawu i Sprawiedliwości bliżej, powiedział: – To jest dość trudne pytanie. Ja myślę, że najważniejsze jest dobro mieszkańców. To musimy mieć przede wszystkim na względzie. Wydaje mi się, że trochę bliżej jest nam do pana Piotra Michalaka. Naturalnie nie skreślamy żadnego z kandydatów, możemy rozmawiać.

Marek Libera

 

Szerzej w najnowszej „Szamotulskiej”

 

Foto: Czy przez najbliższe pięć lat Szamotułami będzie zarządzał duet  Joanna Gzyl jako burmistrz i Bartosz Węglewski jako wiceburmistrz?

(fot. Bartosz Węglewski)
Poprzedni
Następny