Leśnicy tępią pasożyta sosnowego
Od 6 do 30 kwietnia obowiązuje zakaz wstępu do niektórych lasów w zarządzie nadleśnictw Krucz, Potrzebowice i Wronki. Powodem są opryski chemiczne dokonywane z samolotu.
Nadleśnictwa rozpoczęły zabiegi, które ograniczą populację pasożyta – barczatki sosnówki. Używają preparatu chemicznego Foray 76B w dawce 2,5 litra na 1 ha terenu. Roztwór jest rozpylany z samolotu. Na terenie Nadleśnictwa Krucz zabieg jest wykonywany w czterech strefach, w lasach leśnictw Kruczlas, Gniewomierz, Biała, Smolary i Klempicz. Teren objęty opryskiem ma łączną powierzchnię 3263 hektarów. Z grubsza chodzi o lasy znajdujące się na północ od miejscowości Rzecin i Jasionna, a także między Rzecinem a Jasionną.
Na terenie Nadleśnictwa Wronki wyznaczono trzy pola zabiegowe o łącznej powierzchni 3360 ha, w leśnictwach Mokrz, Dębogóra, Smolarnia, Gogolice, Jasionna i Lutyniec. Chodzi o lasy na północ, zachód i wschód od Jasionny, na północ od Mokrza i w połowie odległości między Chojnem a Piłką. Z kolei Nadleśnictwo Potrzebowice objęło opryskiem 4000 ha lasu w okolicy Białej, Mężyka i Roska. Szczegółowe mapy zabiegowe można znaleźć na stronie internetowej gminy Wronki (www.wronki.pl).
RB
Foto:
Na granicach opryskiwanych części lasu leśnicy ustawili tabliczki ostrzegawcze. Na zdjęciu ostrzeżenie przy parkingu leśnym koło dawnej wsi Bielawy (teren Nadleśnictwa Krucz)