Nie ma robót budowlanych w planie zamówień WZDW
W najnowszej (dziewiątej) wersji planu zamówień publicznych Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich z 19 kwietnia wciąż próżno szukać jakichkolwiek robót budowlanych, które mają być wykonane w 2023 r. na terenie powiatu szamotulskiego. Jedyną nową pozycją, która dopiero zapowiada przyszłą inwestycję, jest opracowanie projektu koncepcyjnego obwodnicy Pniew w ciągu drogi wojewódzkiej nr 187.
Wkrótce spodziewamy się ogłoszenia przetargu na wykonawcę koncepcji. Trasa ma wyprowadzić z centrum miasta ruch tranzytowy z kierunku Szamotuł i Wronek. WZDW rezerwuje na to zadanie kwotę 680 tys. zł.
Warto jednak wspomnieć, że plan zamówień jest aktualizowany co kilka tygodni i mogą w nim pojawić się nowe zadania, jeśli tylko znajdą się pieniądze. Ponieważ lista zapotrzebowania wciąż jest długa.
Przebieg wschodniej obwodnicy Pniew nie został jeszcze określony. Rozpatrywane są różne warianty. Różnice dotyczą zwłaszcza okolicy Podpniewek. Natomiast z dużą pewnością można stwierdzić, że obwodnica połączy się z drogą krajową nr 92 na skrzyżowaniu z drogą do Jakubowa w pobliżu restauracji McDonald. W tym miejscu powstanie rondo, czyli kolejne miejsce, gdzie ruch będzie zwalniać lub korkować się, jak przy światłach w Sękowie i rondzie koło Tarnowa Podgórnego. Miejmy nadzieję, że projektant zauważy potrzebę budowy ronda z prawoskrętem, który pozwoli na płynny przejazd z północy na zachód, bez zbędnego przejeżdżania tuż obok centralnej wyspy. Tylko wtedy pojazdy, jadące z Szamotuł i Wronek w kierunku Gorzynia i Świecka, wśród których jest nawet 20% ciężarówek, będą mogły przejeżdżać z największą płynnością. Mniej zatrzymań oznacza mniejszą szansę na tworzenie się zatorów.
System naczyń połączonych
Jest to trochę dzielenie skóry na niedźwiedziu, ale poznański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad powinien już analizować wpływ wschodniej obwodnicy Pniew, żeby ograniczyć korki na skrzyżowaniu dróg nr 24 i 92. Otwarcie obwodnicy znacząco zmieni kierunki i natężenie ruchu pojazdów. Wyraźnie zmaleje ruch od strony centrum Pniew, natomiast dużo więcej pojazdów będzie jechać w kierunkach Poznań – Świecko i Świecko – Poznań.
Niedawno GDDKiA wydłużyła z 70 do 220 metrów prawoskręt z kierunku Świecka do Poznania. Niestety, nie chroni to przed tworzeniem zatorów na drodze z Bolewicka. Prawoskręt powinien być bowiem oddzielony w taki sposób od krzyżówki dróg nr 24 i 92, aby pominąć jej sygnalizację świetlną. Zatrzymywanie na czerwonym świetle pojazdów skręcających w prawo, które mają do dyspozycji 150-metrowy pas rozbiegowy, jest nonsensem. W niewielkim stopniu poprawia bezpieczeństwo (ale tylko w tym miejscu) kosztem dużo gorszej przepustowości tego najważniejszego pasa ruchu. Bezpieczeństwo zaś pogarsza się na drodze nr 92 w kierunku Poznania, gdzie zirytowani kierowcy próbują nadrobić czas, który stracili, stojąc w kolejce do świateł pod Pniewami.
Po otwarciu wschodniej obwodnicy Pniew znacznie zwiększy się również natężenie ruchu na lewoskręcie z Poznania w kierunku Świecka, który przejmie tranzyt również od strony Szamotuł i Wronek. Dziś ten pas ruchu liczy około 200 metrów długości. Szczelnie wypełnia go 7 ciągników siodłowych z naczepami. Niestety usprawnienia infrastruktury będą tutaj trudniejsze do wykonania, niż w przypadku prawoskrętu ze Świecka do Poznania.
Bez głębszych zmian w organizacji ruchu na krzyżówce dróg nr 24 i 92 realnie grozi nam chroniczne tworzenie się tak długich korków od strony wschodniej (Poznań), jakie dziś obserwujemy w czwartki i piątki od strony południowej (Świecko).
RB
Foto:
Przebieg obwodnicy wschodniej obwodnicy Pniew nie jest precyzyjnie określony. Istnieje kilka wariantów różniących się przebiegiem zwłaszcza w okolicy Podpniewek. Niemal na pewno wiadomo, gdzie połączy się z drogą nr 92. Zamiar tego skrzyżowania koło McDonalda wybudowane będzie rondo