A po meczu zdrowa przekąska
W ostatni poniedziałek roku szkolnego, w hali sportowo-widowiskowej Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pniewach najmłodsi koszykarze Uczniowskiego Klubu Sportowego „Pniewiak” rozegrali swój drugi „prawdziwy” mecz koszykówki.
Trener Przemysław Bosy od wielu lat szkoli dzieci i młodzież koszykarską. Docelowo każda z prowadzonych drużyn zmierza do udziału w rozgrywkach ligowych, prowadzonych przez Wielkopolski Związek Koszykówki. Ale zanim młodzi adepci przejdą drogę ku ligowym parkietom, przez kilka lat szlifują swój warsztat. Jednym z etapów szkolenia są mecze towarzyskie. Przed dwoma tygodniami taki mecz młodzi pniewianie rozegrali z rówieśnikami z Międzychodu. Było to już ich drugie spotkanie. Po raz pierwszy zmierzyli się w kwietniu na boisku przeciwnika. – Chłopcy mieli okazję zweryfikować swoje umiejętności w grze, ale przede wszystkim, spotkanie było okazją do dobrej zabawy, zdrowej rywalizacji fair play i zaprezentowania się przed swoimi rodzicami, którzy licznie zasiedli na trybunach. Ich doping był nie mniejszy niż wola walki i zaangażowanie chłopców. Na koniec każdy z zawodników otrzymał drobną, zdrową przekąskę – zdradził nam trener koszykarzy Przemysław Bosy.
(sc)
Zdjęcie: Najmłodsi koszykarze UKS „Pniewiak” dopiero uczą się podstaw gry