Nowe kombinezony dla OSP Obrzycko

Na sesji Rady Miasta Obrzycko w czwartek 24 marca radni dowiedzieli się, na jakie zakupy dla OSP Obrzycko przeznaczono 160 tys. zł. A już w sobotę 2 kwietnia mogli je obejrzeć. I tylko szkoda, że ekwiwalent za udział strażaków w akcji nadal wynosi tylko 10 złotych za godzinę. Podobno już niedługo…

Na sesji prezes OSP Obrzycko Zbigniew Wleklak powiedział: – Chcę podziękować za współpracę między burmistrzem a radą i naszą jednostką. Układa się to bardzo dobrze. Przez ostatnie dwa lata OSP Obrzycko przy współpracy z burmistrzem uzyskała dla miasta 1,9 mln złotych.

Ponad 800 tys. zł kosztował średni wóz bojowy Volvo, a pieniądze na jego zakup pochodziły niemal w całości z wygranej miasta Obrzycko w ministerialnym konkursie „Bitwa o wozy” za najwyższą w byłym województwie poznańskim frekwencję w II turze wyborów prezydenckich w 2020 r. Miasto zdobyło również 1,1 mln zł z nagród w konkursach premiujących wysoki odsetek mieszkańców zaszczepionych przeciw COVID-19.

Wtedy burmistrz Igor Kołoszuk obiecał, że 500 tys. zł z wygranej szczepionkowej miasto przekaże na rzecz OSP Obrzycko, bo bez strażaków nie byłoby tych sukcesów. Kwota 160 tys. zł jest pierwszą pulą z tych półmilionowych wydatków. Została przeznaczona na zakup 18 kompletów umundurowania bojowego.

Druhowie wybrali zestawy austriackiej marki Rosenbauer. To renomowany i bardzo doświadczony producent sprzętu strażackiego istniejący od 1866 r. Dziś oferuje asortyment od A do Z – od kamizelek odblaskowych po warte miliony specjalistyczne wozy bojowe dla straży lotniskowych i tunelowych. Produkcję asortymentu rozlokował w kilkunastu zakładach – w Austrii, Niemczech, USA, Hiszpanii, Słowenii, Rosji, we Włoszech, a nawet w Arabii Saudyjskiej i Singapurze.

Zamówienie objęło kombinezony typu Fire Flex, ergonomiczne i relatywnie lekkie (1,6 kg) hełmy Heros Titan, buty i rękawice. Wartość każdego indywidualnego zestawu to około 9 tys. zł. Zakupy miały dotrzeć w czerwcu 2022 roku, ale okazało się, że ich najważniejsze elementy już są w magazynie w Łomiankach, gdzie mieści się polska filia Rosenbauera. W sobotę 2 kwietnia na rynku w Obrzycku nastąpił optymistyczny pokaz i sesja-foto strażaków w nowych, granatowo-czerwonych barwach z radosnym momentem przekazania hełmów przez miejskich radnych.

Za pozostałe 340 tys. zł strażacy zamierzają kupić i uzupełnić specjalistyczny sprzęt w schowkach wozu bojowego Volvo, który w grudniu 2020 r. przyszedł bez przenośnego wyposażenia. Wtedy tymczasowo uzupełniono go tym, czym druhowie dysponowali w innych pojazdach.

Mała łyżka dziegciu na koniec. Na sesji 24 marca Rada Miejska przyjęła uchwałę ustalającą wysokość ekwiwalentu pieniężnego dla strażaków, żeby nadążyć za zmianą przepisów obowiązujących od początku 2022 r., które unieważniły podobne wcześniejsze uchwały we wszystkich gminach. Nie zmieniono jednak stawki ekwiwalentu dla strażaków, obowiązującej od grudnia 2008 r. i wynoszącej 10 zł za godzinę akcji. Dla porównania gmina Wronki wypłaca strażakom-ochotnikom 25 zł.

Prezes Zbigniew Wleklak, który wcześniej pochwalił współpracę z miejskim samorządem, tym razem był surowy: – To są gorzkie słowa, ale muszę je wypowiedzieć. Z przykrością to stwierdzam, ale chyba nie pochyliliście się nad uchwałą, którą żeście przyjęli. Przypuszczam, że niejeden z was nie wyobraża sobie, co to jest ratownictwo życia, zdrowia i majątku. Praca strażaka jest bardzo ciężka i niebezpieczna. Ekwiwalent 10 zł obowiązuje u nas od prawie 14 lat, a wy przyjęliście tę wartość lekką ręką. Nie wiem, być może państwo uważacie, że to dla nas jest zabawa. Chcę zaznaczyć, że przy każdym alarmie biegniemy i pędzimy do strażnicy, zostawiając nasze rodziny i dzieci, żeby ratować innych. Tym faktem jestem bardzo zdegustowany. Myślę, że to przemyślicie i z biegiem czasu poprawicie uchwałę.

Zakłopotani radni zareagowali trochę na zasadzie: „To nie my”. Burmistrz Igor Kołoszuk zaproponował zwołanie spotkania roboczego z przedstawicielami OSP Obrzycko. Jak przyznał: – Tworząc uchwałę, skupiliśmy się bardziej na przepisach niż wartości ekwiwalentu, za co przepraszam.

Zapewne za kilka tygodni poznamy nową, wyższą stawkę ekwiwalentu dla obrzyckich strażaków. Nie będzie to wielki wzrost wydatków dla Urzędu Miasta, bo ma pod swoją pieczą tylko jedno jedyne OSP Obrzycko.

RB