Szamotulscy strażacy ochotnicy otrzymali nową drabinę
Piątkowe popołudnie, ulica Obornicka w Szamotułach. Po obu stronach jezdni strażacy z zapalonymi flarami. Od strony Nowowiejskiego nadjeżdża wolno, na sygnałach, kawalkada wozów strażackich. A na końcu ona… Nowoczesna drabina dla OSP Szamotuły.
Dla druhów szamotulskiej OSP piątek 5 sierpnia był dniem wyjątkowym. Ochotnicza Straż Pożarna Szamotuły przed rokiem otrzymała samochód ratowniczo-gaśniczy Renault Midlum, a w piątek do siedziby straży na ul. Obornickiej dojechał nowy nabytek strażaków – drabina Iveco Magirus SD 24. Zastąpi ona sprzedany wcześniej podnośnik koszowy na podwoziu Star SH18. Dobrze służył druhom OSP Szamotuły od 2015 roku.
Drabina Iveco Magirus została kupiona za 115 tys. zł ze środków m.in. uzyskanych ze sprzedaży starego podnośnika. Z kolei Stara za 95 tys. zł kupiła OSP Stare Budy z województwa mazowieckiego. Nowa drabina posiada opinię techniczną Centrum Naukowo Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej w Józefowie, jest doposażona w sprzęt ratowniczo-techniczny. W ciągu najbliższych dni zostanie wprowadzona do pododdziału bojowego, do codziennej służby.
– Rok temu równiutko, witaliśmy samochód ratowniczo-gaśniczy Renault, a dzisiaj witamy drabinę Iveco Magirus o 24 metrach wysięgu – mówił na uroczystości powitania i poświęcenia nowego wozu Józef Poradzisz, prezes OSP Szamotuły. – W miejsce sprzedanego podnośnika koszowego Star, który miał 18 metrów wysięgu i służył druhom od 2015 roku, mamy teraz drabinę z o 6 metrów większym zasięgiem. Jestem przekonany, że będzie niezawodnie służyła w wyjazdach naszym druhom i podniesie już i tak wysoki poziom bezpieczeństwa mieszkańców powiatu szamotulskiego.
Prezes podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do zakupu nowej drabiny, szczególnie Pawłowo Czachorowi, prezesowi OSP Rokietnica. – To od niego się zaczęło – wyjaśnił.
Nowy wóz poświęcił ks. Krystian Sobczak, proboszcz parafii w Ostrorogu.
– Boże, ochraniaj strażaków, prowadź bezpieczną drogą, wynagradzaj ich trud i poświęcenie, błogosław w każdej trudnej sytuacji, aby szczęśliwie stąd wyjeżdżali i szczęśliwie powracali – prosił słowami modlitwy o błogosławieństwo dla strażaków.
Święcąc drabinę i strażaków ks. Sobczak wody nie żałował. – Jak kochasz człowieka, to wody święconej nie żałuj – tłumaczył z uśmiechem.
– Gratuluję tego wspaniałego sprzętu. Życzę, żeby był jak najmniej wykorzystywany – powiedziała starosta Beata Hanyżak. I jako pierwsza zajęła miejsce w koszu nowej drabiny, po czym, w towarzystwie Jacka Gołąba oraz Zenona Pawlaczyka spojrzała na ulicę Obornicką z wysokości 24 metrów. Nowy sprzęt zdał egzamin.
– Szczere gratulacje dla całej jednostki, że w tak krótkim czasie tak ta jednostka się rozwija. Cieszę się, że wspólnymi siłami udało się tyle zrobić – komplementował szamotulskich ochotników Jacek Gołąb, prezes Zarządu Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Szamotułach.
(mal)
FOTO: Iveco Magirus SD 24 zastąpi sprzedany podnośnik koszowy na podwoziu Star SH18
Na zdjęciu poniżej: Nowy nabytek szamotulskich strażaków ochotników poświęcił ks. Krystian Sobczak. Wody nie żałował