19 maja 2024
Wystawa poza koreańskim czasem i koreańską przestrzenią
Zaczęło się od sygnałów myśliwskich na rogach. Sygnaliści ze szkoły leśnej w Goraju grają powitanie. Potem przyszedł czas na bębnienia. Było głośno i rytmicznie. Bum, bum, bum bum bum. Okna zamku Górków otwarte i – jak powiedział jeden z gości: – Gdyby tak walić przez cały dzień, okna pewnie by wypadły.
Młodzi z poznańskiej koreanistyki dalej walą w bębny. Starych ludzi trochę to irytuje, ale skoro ja już jestem stary i mnie to tylko trochę irytuje, niech walą…
Waldek Górny o wystawie w najnowszym numerze TGSz
FOTO: Zespół tradycyjnych bębnów koreańskich samulnori, złożony ze studentów poznańskiej koreanistyki, zagrał głośno i rytmicznie