Ponad 1600 licytujących dla Ani Gaj z Otorowa
Akcja nabiera rozmachu
Licytacje dla Anny Gaj – Droga Na Szczyt – to kolejny pomysł, który narodził się w celu pozyskania funduszy na tak bardzo potrzebną dla Ani rehabilitację.
Pomysł spotkał się z niesamowitym odzewem ze strony przeszło 1600 darczyńców. Grupa, która zaczęła przeprowadzać licytacje, została założona 24 listopada na portalu społecznościowym Facebook.
Propagatorzy tej formy pomocy zdecydowali się na jej promowanie z wielką wiarą w ludzi, ale jednocześnie z obawą czy zamysł ich wzbudzi zainteresowanie.
Po ogłoszeniu pierwszej licytacji, rozwiały się wszelkie wątpliwości. Zaczęły napływać liczne oferty kupna, rosną wciąż sumy pod licytowanymi przedmiotami. Poszerza się grono dołączających do grupy.
– Licytacje prowadzone są przy wsparciu trzech osób z naszych rodzin, które zaoferowały swoją pomoc, by przedsięwzięcie mogło sprawnie funkcjonować. Liczba licytacji z dnia na dzień rośnie. Na obecną chwilę nasza grupa liczy ponad 1600 osób i z każdym dniem powiększa się – informuje Daria Janicka. To ona zaproponowała uruchomienie zbiórki w formie aukcji, tworząc specjalną witrynę do tego celu. Licytacje wzbudzają ogromny entuzjazm, mobilizując darczyńców.
Torty, rękodzieło, pobyty w hotelach, lekcja nurkowania…
Na sprzedaż wystawiane są między innymi: torty, wszelkiego rodzaju ciasta i domowe przetwory, rękodzieła, sesje zdjęciowe, weekendowe pobyty w poznańskich i wrocławskich hotelach, lekcja nurkowania, przejażdżka fordem mustangiem. Na aukcjach trafiają się również rozmaite vouchery usługowe. W licytacje czynnie angażują się osoby spoza granic naszego województwa.
– Zachęcamy wszystkich ludzi oraz szamotulskie i okoliczne firmy do włączania się w prowadzone przez nas licytacje – oznajmia Daria Janicka.
Przed Anią decydujące wyzwania
Przed Anią Gaj długa i mozolna rehabilitacja, by znów mogła swobodnie się poruszać. 23-letnia otorowianka w sierpniu uległa wypadkowi podczas lotu paralotnią. W skutek upadku z wysokości około 50 metrów, doszło do złamania kręgu szyjnego z uciskiem na rdzeń kręgowy. Spowodowało to porażenie kończyn dolnych i niedowład kończyn górnych.
Młoda otorowianka jest niezwykłą, ciepłą, życzliwą, uzdolnioną osobą, kochającą naturę i aktywne sposoby spędzania czasu. Pragnęła zostać żołnierzem zawodowym.
Splot feralnych okoliczności sprawił, że Ania musi zmierzyć się z przeciwnościami, aby mogła powrócić do zdrowia i stanąć znów na nogi. Wszyscy o otwartych, gorących sercach mogą wesprzeć Anię, by udało jej się pomyślnie zdać życiowy egzamin, odzyskując samodzielność. Poza udziałem w licytacjach, można okazać Ani pomoc przekazując 1 procent podatku dochodowego, wpisując w zeznaniu podatkowym nr KRS 00000 69890 – cel szczegółowy Anna Gaj lub przekazując darowiznę na konto Fundacji Balian Sport nr 771240 6609 1111 0010 4319 0503 z dopiskiem „Dla Anny Gaj”.
ika
Foto:
Wszyscy o otwartych, gorących sercach, mogą wesprzeć Anię, by udało jej się odzyskać samodzielność