
Samsung wykupił teren i buduje nową halę
W środę 28 grudnia podczas posiedzenia komisji budżetu wronieccy radni spotkali się z Pawłem Krukiem, przedstawicielem biura przygotowującego dla koncernu Samsung scenariusze rozwoju fabryki. To dlatego koncern wnosi o zmiany układu komunikacyjnego projektowanego w planie zagospodarowania przestrzennego na pograniczu Wronek i Stróżek.
Przypomnę, że w lutym 2022 r. (przed wybuchem wojny w Ukrainie) ujawniono część planów rozwoju Samsung Electronics Poland Manufacturing, dotyczących m.in. zakładu produkcyjnego we Wronkach. Wspominano o budowie nowej hali produkcyjno-magazynowej o powierzchni 40 tys. m². Utworzenie trzeciej linii montażowej ma zwiększyć efektywność zakładu. Prace konstrukcyjne mają się zakończyć jesienią 2023 r.
Dalszym celem jest stworzenie nowej fabryki produkującej pralki i lodówki. Do 2024 r. Samsung ma zainwestować 900 mln zł na terenie Kostrzycko-Słubińskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, do której formalnie zalicza się również gminę Wronki. Na początku 2022 r. otrzymał pomoc publiczną w wysokości 86 mln zł, w tym 23,5 mln zł z programu grantowego. Pozostała część to zwolnienie z podatku CIT w ramach prowadzenia działalności na obszarze Kostrzyńsko-Słubickiej SSE.
Dyrektor Samsung Electronics Poland Manufacturing Olgierd Bałtaki powiedział wtedy, że w planach najbliższych lat jest utworzenie klastra AGD, w którym będą zlokalizowani poddostawcy fabryki. W efekcie skala produkcji urządzeń AGD na wzrosnąć o 30%, z 4 mln do 5,2 mln sztuk pralek i lodówek rocznie.
Rozbudowa ruszyła po uzyskaniu niezbędnych zgód. To, co widać na dawnych podmokłych łąkach między ul. Dworcową i Mickiewicza we Wronkach i Stróżkami, to przyszły zespół produkcyjno-usługowy z infrastrukturą towarzyszącą oraz zapleczami socjalno-biurowymi. Obok projektu nowej hali zaplanowano również modernizację istniejącej części zakładu przejętej od Amiki w końcu 2009 r. za 204,5 mln zł.
W temat potrzeb przestrzennych zgłaszanych przez Samsunga wprowadził radnych zastępca burmistrza Robert Dorna: – Ten projekt uchwały jest wynikiem wniosku, który został złożony do gminy przez reprezentantów firmy Samsung. Dotyczy obowiązującego planu miejscowego dla rejonu ul. Mickiewicza we Wronkach i miejscowości Stróżki. (…) Chodzi w nim przede wszystkim o zmianę układu komunikacyjnego na planowanych terenach przemysłowych. Wniosek nie obejmuje zmiany przeznaczenia gruntów ujętych już jako przemysłowe w obowiązującym planie.
Uwagi do kształtu przyszłych ulic wnieśli także mieszkańcy tej okolicy, którzy chcąc nie chcąc w perspektywie miesięcy lub lat staną się sąsiadami Samsunga. Chcą zawczasu uchronić się przed ruchem pojazdów powiązanym z budową, a potem funkcjonowaniem nowej części firmy. Dopuszczają jednak zaprojektowanie ciągów pieszo-rowerowych na przedłużeniu ślepych ulic, żeby ułatwić życie niezmotoryzowanym pracownikom.
– To jest uchwała o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Tutaj dzisiaj żadne decyzje nie zapadną. Chodzi o rozpoczęcie procedury planistycznej, która będzie polegała na tym, że kolejne konkretne zamierzenia dotyczące tych zmian zostaną opracowane przez urbanistów. Zgodnie z przepisami zostaną przeprowadzone stosowne uzgodnienia i konsultacje. Przygotowany projekt zmiany planu będzie poddany, jak to się dzieje, dyskusji publicznej – zapewnił Dorna.
Paweł Kruk powiedział: – Generalnie zakład Samsung będzie się rozbudowywał w stronę obwodnicy. W tym celu zostały nabyte nieruchomości gruntowe w sąsiedztwie zakładu (po wschodniej stronie – przyp. red.). Drogi przewidziane w planie miały służyć dojazdowi do poszczególnych gruntów. Gdy uchwalano stary plan, struktura właścicielska tych nieruchomości gruntowych była zróżnicowana. Teraz właścicielem tych gruntów stał się Samsung. Jedna z dróg, która przebiega w poprzek tych gruntów, stanie się jego drogą wewnętrzną. Stąd wniosek o zmianę planu – rezygnację z dwóch odcinków dróg.
Kruk wysłuchał opinii mieszkańców tej okolicy na wcześniejszym spotkaniu: – Chcemy zmienić przebieg projektowanej drogi, uczynić ją ślepą od ulicy Mickiewicza, mając na względzie dobro mieszkańców, żeby zapewnić im lepsze warunki akustyczne i odseparować ich od uciążliwości inwestycji i ruchu kołowego. Dojazd pojazdów ciężkich zostanie zamknięty od strony terenów mieszkalnych. (…) W konsultacjach z mieszkańcami wybrzmiał problem hałasu z istniejącego zakładu. Pojawiła się myśl o możliwym wybudowaniu wału ziemnego, który jakoby lepiej izolowałby dźwięki. W planie mamy wybudowanie ekranu dźwiękochłonnego, do czego obliguje nas projekt, aczkolwiek taki wał ziemny na pewno poprawiłby warunki akustyczne. Miejscowy plan obecnie nie jest jednoznaczny w ten materii. Jego zmiana mogłaby zawierać możliwość budowy takiego wału w terenie zieleni izolacyjnej.
Gra jest warta świeczki, gdyż jeden z mieszkańców tego terenu, obecny na posiedzeniu komisji, ocenił, że hałas z pracujących hal przestaje dokuczać dopiero w odległości 150 metrów.
Przedstawiciele Samsunga widzą również potrzebę zmiany przebiegu rowu melioracyjnego W15. Gdyby go pozostawić, przecinałby teren przyszłego zakładu pośrodku, dzieląc go niemal w połowie, w osi wschód-zachód. Koncern chce, aby ciek wodny opływał jego nowy teren od południa. Gmina Wronki powinna skrupulatnie przypilnować, aby z tego powodu nie nastąpiło pogorszenie sprawności funkcjonowania rowu W15, który odprowadza wody powierzchniowe z okolicy Stróżek, Samołęża i końcówki ul. Towarowej we Wronkach.
RB
Na zdjęciu u góry: Tu były łąki, a jest plac budowy. Taki widok mamy z końca ulicy Dworcowej we Wronkach na nową inwestycję Samsunga. Cały teren widoczny na zdjęciu będzie objęty nowym opracowaniem planu zagospodarowania przestrzennego i jest już własnością koreańskiej firmy. Wyjątkiem od tej reguły pozostaje nadal gminny rów W15 biegnący przy linii drzew
Na ten teren (z wyłączeniem działek wzdłuż drogi gruntowej) ostrzy sobie zęby koreański potentat. To jedyna przestrzeń, gdzie może się rozwijać we Wronkach