Rośnie zagrożenie pożarowe w lasach

Deszcz potrzebny jest od zaraz, bo na polach i w lasach mamy do czynienia z suszą atmosferyczną. Kiedy spadnie deszcz? To jedno z częściej zadawanych przez rolników i leśników pytań. Jest nadzieja na opady w najbliższych dniach, zapowiada IMGW. I ostrzega, że zagrożenie pożarowe jest już bardzo wysokie, zwłaszcza w naszym regionie.

Wysokie temperatury w ciągu dnia, brak opadów od 30 dni, wysokie usłonecznienie oraz brak roztopów z pokrywy śnieżnej powodują wzrost zagrożenia pożarowego – informuje Instytut.

Lasy Państwowe podają, że od początku roku powstało prawie siedem razy więcej pożarów lasów niż w analogicznym okresie rok temu. – Do powstania pożaru wystarczy chwila nieuwagi, niedopałek, ognisko w niewłaściwym miejscu, wypalana trawa – uczulają leśnicy.

Groźny pożar lasu mieliśmy w naszym powiecie w pierwszy dzień wiosny. 21 marca po godz. 15.00 palił się las w okolicach Chojna, a konkretnie na terenie leśnictw Pustelnia i Lichwin.

– Oprócz jednego zastępu z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach do zdarzenia wyjechały także wozy bojowe OSP Chojno, Wronki, Rzecin oraz Jasionna. Ze względu na to, że pożar miał miejsce na granicy powiatów, w akcji gaśniczej udział brały także jednostki straży pożarnej z  Międzychodu, Sierakowa, Kaczlina, Góry i Chorzępowa – informuje Łukasz Kawka, rzecznik szamotulskiej straży pożarnej. – Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu dziesięciu prądów gaśniczych w natarciu na palące się poszycie leśne oraz pozostałości drewna na zrębie, utworzeniu stanowiska poboru wody na zbiorniku, który znajdował się w odległości około pięć kilometrów od miejsca pożaru, dostarczaniu wody do miejsca pożaru oraz dogaszeniu pogorzeliska – dodaje.

Mimo sprawnej akcji gaśniczej spaliło się 1,15 ha poszycia leśnego oraz pozostałości drewna na zrębie.