Radni wreszcie doczekali się informacji o kondycji finansowej ZGK

Szamotulscy radni miejscy długo zabiegali o informacje na temat kondycji finansowej gminnej spółki Zakład Gospodarki Komunalnej. Bezskutecznie. Przez ostatnie miesiące ich prośby o udostępnienie danych były wręcz ostentacyjnie ignorowane i przez burmistrza, i przez kierownictwo „komunalki”. Dzięki wsparciu opozycji w radzie miejskiej przez radnych z ekipy Kaczmarka, udało się w końcu wymusić na spółce przedstawienie raportu finansowego.

I oto na ostatniej sesji szamotulskiego samorządu przed radnym stanął Michał Dziedzic, zastępca dyrektora naczelnego ZGK. Poinformował, że rok ubiegły „komunalka” zamknęła przychodami przekraczającymi nieco 33 mln zł, przy kosztach nieco poniżej 33 mln zł. Zysk wyniósł 426 tys. zł. Pływalnia miejska przyniosła 1,73 mln zł straty, a hotel Maraton 716 tys. zł straty.

– I to jest chyba ostatni taki dobry rok – podsumował rok 2022 dyrektor Dziedzic. – Spodziewamy się w 2023 dużo trudniejszej sytuacji ze względu na wzrost cen energii, inflację, wzrost cen materiałów i usług, wzrost wynagrodzeń.

Szczegóły w papierowej gazecie

Grażynę Augustyniak interesowało, dlaczego na wysypisku odpadów w Piotrkówku „sterta śmieci tam w oczach rośnie”

– Warto pomyśleć, które inwestycje w pierwszej kolejności powinny być realizowane i przyniosą nam zysk, a mieszkańcom w perspektywie obniżkę cen śmieci – sugeruje Bartosz Węglewski