Agnieszka Szulczyk rezygnuje z funkcji skarbnika
Agnieszka Szulczyk, skarbnik gminy Wronki, rezygnuje z funkcji. Na stanowisku szefa gminnych finansów pozostanie do końca sierpnia. Decyzję o rezygnacji z podjęła „na skutek ciągłych ataków, hejtu i unikania merytorycznej dyskusji”.
– Pokazywanie, że u innych wszystko jest super, u nas źle, inni mają rację my nie – nie ułatwia pracy urzędnikowi – tłumaczy Szulczyk.
I dodaje: – Nawet najlepsza atmosfera pracy i wsparcie kompetentnych współpracowników nie jest w stanie zrekompensować obciążenia wynikającego z konieczności przyjmowania kolejnych ciosów i ataków. Jeżeli coraz większa część zawodowej aktywności często jest kierowana nie na merytoryczną pracę i realizację zadań, ale na dowodzenie, że białe jest białe, a prawo jest prawem, to ciągłe pytanie – „ile jeszcze da się wytrzymać?” zaczyna męczyć. Jeśli często praca skupia się na tłumaczeniu się przed nasłanymi instytucjami kontrolnymi, na zbieraniu informacji dla szukających dziury w całym i bezowocnym wyjaśnianiu, że można tylko tyle, na ile pozwalają przepisy, to trudno o radość z samorządowej służby.
– Z bólem serca przyjąłem decyzję pani skarbnik. To świetny specjalista i rzetelny pracownik. Szkoda, że rezygnuje z pracy, ale rozumiem jej decyzję. Z takimi atakami ze strony lokalnego medium i opozycji nie mieliśmy jeszcze do czynienia. Dziękuję za lata wspólnej walki i życzę powodzenia w dalszej karierze zawodowej – komentuje sprawę burmistrz Mirosław Wieczór.
(red.)