
Jedno drzewko – jedno dziecko
W sobotę 17 września, przy kąpielisku nad jeziorem Mormin, rodzice najmłodszych mieszkańców gminy Ostroróg posadzili pamiątkowe drzewka.
Akcja nosi nazwę „Posadź z nami drzewo – niech Twoje dziecko rośnie razem z nami”. Zaproszeni do niej zostali rodzice maluchów, które urodziły się w ciągu poprzednich 12 miesięcy. W gronie 31 maluchów, które przyszły na świat od października 2021 roku, mamy 23 chłopców i 8 dziewczynek.
Była to druga edycja akcji „Posadź z nami drzewo”. We wrześniu 2021 r., podczas festynu „Życie to siła”, rodzice posadzili 18 pamiątkowych drzewek. Akcję ogłoszono w styczniu. Doliczono się 10 dziewczynek i 8 chłopców.
Małe klony zwyczajne zostały posadzone według schematu, który w przyszłości nabierze kształtu alei z widokiem na jezioro, schodzącej do brzegu. Na start zapewniono każdemu drzewku sporo urodzajnej ziemi, słupek podporowy oraz tabliczkę z imieniem i datą urodzin dziecka. Teraz inicjatywa jest po stronie rodziców. Dostali zalecenie, aby w razie suszy podlewać drzewka co parę dni. Wśród urodzonych w poprzednich 12 miesiącach są Antonina, Barbara, Gabriela, Julia, Kinga, Marcelina, Melania i Pola, dwóch Antonich, Adam, Czesław, Fabian, Filip, trzech Gabrielów, Jakub, Jędrzej, Julian, Krzysztof dwóch Leonów, Ignacy, Igor, Jan, Oskar, Stanisław, Szczepan i Tymoteusz.
Rodzicom pomagali m.in. przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Antoniewski, burmistrz Roman Napierała, jego zastępca Janusz Stanke, referent ds. ochrony środowiska i leśnictwa w ratuszu Jarosław Libera oraz właściciel szkółki leśnej i radny Mateusz Golcz, który ufundował klony.
Po udanej akcji rodzice zostali zaproszeni na poczęstunek pod namiotem koło ogniska. W organizacji imprezy pomogła Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Ostroróg i strażacy z OSP Bobulczyn, Kluczewo i Wielonek.
RB
Na zdjęciu u góry:
Akcja „Posadź z nami drzewo – niech Twoje dziecko rośnie razem z nami” jest znakomitym sposobem uhonorowania rodziców i dzieci. Wzór do naśladowania dla innych gmin. Jak widać, frekwencja podczas sobotniej akcji dopisała. Jedynie w trzech przypadkach drzewka w zastępstwie musieli posadzić organizatorzy
Swojego drzewka doczekał się mały Staś. Miło będzie mu przyjść nad Mormin za 30 lat i zobaczyć jak urosło
Podobnie jak Antoś