15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Chodnik poczeka na lepsze czasy

„Nie przewidują remontu”

O złym, by nie powiedzieć tragicznym, stanie chodnika na ul. Powstańców Wielkopolskich w Szamotułach piszą od dawna gazety, mówią radni miejscy, a przede wszystkim mieszkańcy. Chodzi głównie o odcinek chodnika pomiędzy ul. Ogrodową a sklepem Żabka.

Połamane, sterczące płyty chodnikowe są pułapką czyhającą na pieszych. Niejeden szamotulanin doznał tam kontuzji. Wśród nich jest nawet radna Grażyna Augustyniak. Narzekania nic jednak nie dają – administrator drogi, Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich, pozostaje głuchy na apele i prośby  o remont trotuaru.

– W sierpniu 2021 roku składałem interpelację w sprawie chodnika na Powstańców – przypomina radny Bartosz Węglewski. – Otrzymałem parę dni później pismo od burmistrza z informacją, że będzie rozmawiać z WZDW. Minęło pół roku, a nie ma żadnej odpowiedzi w tej sprawie. Ostatnio na Powstańców, jak był śnieg, znowu ktoś wywinął orła. My przez pół roku załatwiamy położenie kilkudziesięciu metrów chodnika!

Wiceburmistrz Dariusz Wachowiak nie ma dobrych wiadomości w sprawie chodnika na Powstańców Wlkp. – WZDW poinformowało nas, że oni na razie nie przewidują remontu – wyjaśnia.

Taka odpowiedź właściciela drogi nie zachwyciła rzecz jasna radnego. Węglewski zastanawia się, czy gmina we własnym zakresie nie mogłaby przeprowadzić koniecznej naprawy chodnika.

Czy my jako gmina nie możemy załatwić tego kawałka, ściągaliśmy kostkę z Rynku, mamy przecież tego pełno. To jest kilkadziesiąt metrów i może by to zrobić we własnym zakresie? Chociaż ten najgorszy kawałek? – pyta radny.

Niestety, gmina, którą współzarządza Bartosz Węglewski, nie ma na nic pieniędzy, a już tym bardziej na remont cudzego chodnika.

(mal)

FOTO: Radna Grażyna Augustyniak zwraca uwagę, że chodnik na Powstańców Wlkp. dewastują samochody parkujące przed Żabką

Poprzedni
Następny