Motocykliści rozpoczęli sezon we Wronkach
W świąteczną niedzielę 17 kwietnia na plac Targowy zjechały setki motocyklistów, otwierając sezon. Niektórzy pokonywali srogie trasy w drodze na doroczne „Moto Jajo 2022”, zorganizowane przez Sekcję Moto Wronki.
Pogoda okazała się przychylna. Było słonecznie, a temperatura przed południem sięgnęła 11ºC. Dobrze ubranym nie przeszkadzał przenikliwy chłodny wiatr. Tylko na Facebooku udział w wielkanocnej imprezie zadeklarowało 231 internautów stęsknionych spotkań z żywymi ludźmi po epidemicznej suszy. Ostateczna liczba uczestników była z pewnością jeszcze większa.
Na plac Targowy zjechały wszystkie typy jednośladów z silnikami – od zabytkowych motorowerów ze wspierającymi pedałami po kosmicznie stylizowane, wielkie „trajki” na bazie Hondy Goldwing i terenowe quady. Mimo że te drugie były 3- lub 4-kołowe, to z jednośladami dzielą siostrzanego ducha jazdy pod gołym niebem. Pojawiły się też zabytkowe i tuningowane samochody.
W trakcie Moto Jaja trwała zbiórka pieniędzy do puszek na rzecz prawie 5-letniej Hani Skrzypczak cierpiącej z powodu wad wrodzonych i zespołu HLHS, który skutkuje niedorozwojem lewej komory serca odpowiadającej za tłoczenie krwi tętniczej. Hania jest po trzeciej operacji serca, ale wymaga kolejnych zabiegów, np. poszerzenia tętnic. W tym roku powinna jeszcze przejść drugą operację podniebienia, która ma ułatwić jej mówienie, jakże ważne dla każdego przedszkolaka. – Bardzo nas zaskoczyliście inicjatywą zorganizowania zbiórki wspierającej leczenie naszej małej iskierki. W imieniu Hani dziękujemy za Wasze dobre serca – skomentowała mama, Agnieszka Skrzypczak.
Hania jest pod opieką warszawskiej fundacji „Serce Dziecka” i można na jej rzecz przekazać 1% podatku (nr KRS: 0000 2 666 44, cel szczegółowy: ZC 8411 Hanna Skrzypczak).
RB
Na zdjęciu u góry: W samo południe w niedzielę wielkanocną każda z czterech stron placu Targowego była podobnie zastawiona motocyklami i pochodnymi
Frekwencja „Moto Jaja 2022” była imponująca. Objąłem tym kadrem mniej niż połowę wszystkich pozujących
To był bodaj największy kontrast zlotu – leciutki zabytkowy komarek kontra potężna trajka na bazie turystycznego motocykla Honda Goldwing