
Powiat i radny Jerzy Najderek zabierają głos
Otrzymaliśmy stanowisko Zarządu Powiatu Szamotulskiego w sprawie ewentualnej budowy ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż drogi Baborówko – Pamiątkowo. Ścieżki domagają się od dawna mieszkańcy wskazując na wzrost natężenia ruchu kołowego, jaki nastąpił po zakończeniu modernizacji drogi, i co za tym idzie na spadek bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. A tych jest szczególnie dużo w okresie letnim, kiedy to szamotulanie tłumnie wybierają się nad jezioro w Pamiątkowie. O budowę ścieżki zabiegają od lat sołtysi Baborowa i Baborówka.
Szczególnie wyraziście potrzebę budowy traktu dla pieszych i cyklistów uświadamiają wypadki, do jakich w ostatnich dniach doszło na drodze Szamotuły – Pamiątkowo. Wyjątkowo tragiczne było zdarzenie w niedzielę 11 czerwca – pociągnęło za sobą śmierć dwóch 14-letnich rowerzystów.
„Tam zawsze jest kiepsko, bo dużo rowerzystów. Powiat powinien zrobić dla nich drogę, bo każdy wie, że w okresie letnim jest spory ruch nad jezioro” – domagają się mieszkańcy.
Co na to powiat? Po lekturze pisma, jakie wpłynęło do naszej redakcji, trudno być optymistą, chyba, że ktoś lubi żyć złudzeniami.
„W odpowiedzi na Pana zapytanie dot. budowy ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż drogi powiatowej nr 1858P Szamotuły – Pamiątkowo, informujemy, że realizacja zadania była rozważana przez Zarząd Powiatu Szamotulskiego niejednokrotnie w minionych latach, w oparciu o opinię Zarządu Dróg Powiatowych w Szamotułach. Droga w obecnym kształcie została zaprojektowana i wykonana zgodnie z projektem i decyzjami podjętymi przez Zarząd Powiatu w latach 2014-2018. Biorąc pod uwagę wymagany zakres robót, koszt ich wykonania (szacowany w kwocie: 9,0 mln zł), uwarunkowania przestrzenne, jak również konieczność wcześniejszego opracowania dokumentacji projektowo – kosztorysowej, Zarząd Powiatu decyzję w sprawie realizacji ww. zadania rozważy w kolejnych latach, uwzględniając możliwości finansowe Powiatu Szamotulskiego i ewentualne możliwości wsparcia ze źródeł zewnętrznych”. I tyle. Czyli nic. Ogólniki. I nieśmiertelne: „rozważymy w kolejnych latach”.
Temat braku ścieżki poruszył w minioną środę na sesji rady miejskiej Jerzy Najderek. Apelował do burmistrza o zainteresowanie się sprawą.
– Chciałbym wnieść grzecznie do pana burmistrza, aby spotkał się może z panią starostą i porozmawiał o budowie ścieżki pieszo-rowerowej przy drodze powiatowej od Baborówka do Pamiątkowa. Nie wnosimy o to tylko z powodu wypadków, do jakich ostatnio doszło na tej drodze, ale dlatego, że jest to droga często uczęszczana nie tylko przez mieszkańców Szamotuł, ale i okolic. Tą drogą od godzin wczesnych, porannych, do późnego popołudnia jeździ dużo samochodów. Droga prowadzi m.in. do jeziora w Pamiątkowie. Tą drogą chodzą piesi, jeżdżą rowerzyści. Wszyscy oni boją się o swoje zdrowie i życie. Panie burmistrzu, może uda się w tym temacie coś zrobić, aby ta ścieżka tam powstała? – zwracał się do Włodzimierza Kaczmarka.
„Jednocześnie wskazujemy, że Zarząd Powiatu jest w stałym kontakcie zarówno z włodarzami wszystkich gmin Powiatu Szamotulskiego w zakresie priorytetowych zadań do wykonania na drogach powiatowych, możliwych do realizacji w miarę pojawiających się możliwości finansowych Powiatu oraz pozyskania zewnętrznych źródeł ich finansowania” – pisze powiat do „Szamotulskiej”. I co z tego wynika, szanowni członkowie zarządu powiatu? Ile jeszcze ludzi musi zginąć, abyście raczyli dostrzec problem?
(mal)
FOTO: – Panie burmistrzu, może uda się w tym temacie coś zrobić, aby ta ścieżka tam powstała? – zwracał się do Włodzimierza Kaczmarka