Kryminalni z Szamotuł zatrzymali podejrzanego o paserstwo. Na terenie wynajmowanej przez niego posesji odnaleźli trzy samochody pochodzące z kradzieży, które zostały zgłoszone na terenie Niemiec oraz na terenie Holandii.
W ostatnim czasie szamotulscy kryminalni otrzymali informację, iż mieszkaniec Kaźmierza może ukrywać dwa pochodzące z kradzieży samochody marki Audi. Funkcjonariusze ustalili gdzie mieszka podejrzany, jednak nic nie wskazywało na to, aby skradzione auta znajdowały się właśnie w tym miejscu. Pracując nad sprawą, kryminalni dowiedzieli się, iż mężczyzna wynajmuje też inną posesję na terenie gminy.
– W dniu 4 listopada sprawdzili więc ten trop. Okazało się, że był on słuszny. Funkcjonariusze ujawnili tam skradzione audi A3 oraz audi A4, a także inne samochody. Po sprawdzeniu wszystkich pojazdów w policyjnych systemach na jaw wyszło, iż nie tylko audi pochodziły z czynu zabronionego. Okazało się, iż z kradzieży pochodził również nissan juke. Przestępstwo zgłoszone zostało na terenie Niemiec – informuje aspirant Sandra Chuda, rzecznik szamotulskiej komendy policji.
Funkcjonariusze zabezpieczyli skradzione pojazdy, a podejrzanego o paserstwo 50-latka zatrzymali. Po zebraniu materiałów w sprawie, mężczyzna został przesłuchany i przedstawiono mu trzy zarzuty za pomoc w ukryciu skradzionych samochodów. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.
(mal), KPP
FOTO: Dwa audi i nissana juke znaleźli u 50-latka z Kaźmierza szamotulscy policjanci