Zbiorniki po dawnej stacji benzynowej przeszły do historii
Według urbanistów od blisko trzydziestu lat samorządy polskie poszukując łatwych i praktycznych rozwiązań architektonicznych z premedytacją demolują dawny ład rynków. Jaki będzie nasz rynek około 2023 roku? Szczerze mówiąc nie wiem. Musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać na zakończenie prac rewitalizacyjnych.
Pewnie w tajnych archiwach urzędu miejskiego znajdują się jakieś tajne informacje o tym, kiedy po II wojnie światowej rynek w Szamotułach otrzymał nowe oblicze, na przykład kiedy wyburzono kilka omszałych parterowych domków, kiedy postawiono w osi ulic klomby kwiatowe, kiedy przeprowadzono remont chodników, kiedy wybudowano miejskie szalety i wreszcie kiedy zainstalowano zbiorniki stacji paliw na wschodniej pierzei rynku? Miejmy nadzieję, że ktoś skrupulatnie odnotowuje co pod nawierzchnią rynku się znajdowało. Jakie historyczne warstwy są godne tego, aby je w przyszłości upublicznić?
Na razie wiemy tylko tyle, że zbiorników po stacji CPN-u już nie ma!
WAG