Przecieramy kolejny szlak
Wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński oraz arcybiskup metropolita poznański Stanisław Gądecki wzięli udział w otwarciu Rodzinnego Domu Pomocy w Pniewach. Uroczystości, które powiązano z 10-leciem działalności Centrum Integracji Społecznej „Ostoja” odbyły się w środę 21 czerwca.
Uroczystości rozpoczęto mszą św. w kościele św. Jana Chrzciciela, sprawowaną przez pasterza kościoła poznańskiego, ks. arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. Następnie, dokonano oficjalnego otwarcia Rodzinnego Domu Pomocy „Turkawka”, w budynku parafii św. Jana Chrzciciela przy ul. Turowskiej. Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: Wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński, burmistrz Pniew Jarosław Przewoźny oraz dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Pniewach Bernadeta Markiewicz. Obiekt poświęcił metropolita poznański ks. abp. Stanisław Gądecki. Po części oficjalnej gości zaproszono do zwiedzania obiektu. Urządzono w nim cztery dwuosobowe pokoje, z łazienkami oraz jadalnię. Ponadto z tyłu budynku zamontowano windę.
(foto na końcu artykułu)
Rodzinny Dom Pomocy stanowi rozszerzenie usług opiekuńczych adresowanych do najstarszych mieszkańców gminy przez Ośrodek Pomocy Społecznej. Dyrektor OPS-u w Pniewach Bernadeta Markiewicz w kilku słowach przedstawiła założenia i cele działalności Rodzinnego Domu Pomocy „Turkawka” oraz sposoby jego finansowania. Uruchomienie w Pniewach nowej instytucji z zakresu pomocy społecznej jest odpowiedzią na ogłoszony w roku 2022 przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej „Program Rozwoju Rodzinnych Domów Pomocy”. – Forma usług opiekuńczych w postaci rodzinnego domu pomocy jest ogniwem pośrednim w systemie pomocy społecznej pomiędzy usługami opiekuńczymi świadczonymi w miejscu zamieszkania, a całodobową placówką specjalistycznego wsparcia, jaką jest dom pomocy społecznej. Biorąc pod uwagę procesy demograficzne związane ze starzeniem się społeczeństwa istnieje potrzeba rozwoju rodzinnych form wsparcia dla osób, które wymagają szerokiego zakresu usług opiekuńczych, ale jednocześnie nie wymagają jeszcze umieszczenia w domu pomocy społecznej. Taką właśnie pośrednią formą wsparcia osób starszych i osób z niepełnosprawnościami świadczącą zarówno usługi bytowe i opiekuńcze na poziomie określonego standardu są rodzinne domy pomocy – informuje dyrektor OPS Bernadeta Markiewicz.
Strategicznym celem programu jest poprawa dostępności do usług opiekuńczych świadczonych w rodzinnych domach pomocy oraz rozwój tej formy wsparcia. Program jest elementem polityki społecznej państwa w zakresie wsparcia osób niesamodzielnych ze względu na wiek lub niepełnosprawność.
– Zakłada się, że długofalowymi efektami programu będą: zapewnienie osobom niesamodzielnym lub niepełnosprawnym wsparcia i pomocy adekwatnej do potrzeb i możliwości wynikających z wieku i stanu zdrowia, poprawa jakości życia osób starszych i osób z niepełnosprawnościami w środowisku lokalnym, rozwój małych i kameralnych form pomocy na poziomie lokalnym, upowszechnienie tej formy wsparcia oraz zwiększenie wiedzy na temat rodzinnych domów pomocy, wsparcie zadań publicznych realizowanych w ramach współpracy z sektorem pozarządowym oraz prywatnym – mówi dyrektor Bernadeta Markiewicz. Szefowa pniewskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, że beneficjentami domu mogą być osoby nie tylko samotne, ale także te, których członkowie rodziny mieszkają w pobliżu, ale nie mają możliwości opieki. Mają to być głównie osoby niesamodzielne w załatwianiu swoich spraw począwszy od ubioru, nakarmienia, wizyty u lekarza itd. – Tym programem przecieramy szlak. Gminy niezbyt chętnie uruchamiają tego rodzaju placówki – dodaje Bernadeta Markiewicz. W Rodzinnym Domu Pomocy „Turkawka” w Pniewach pracować będzie pięć osób. Będą one świadczyć całodobową opiekę nad podopiecznymi. Beneficjenci będą ponosić koszty pobytu w wysokości ok. 70 procent własnych dochodów.
***
Druga część uroczystości, związanej z 10-leciem Centrum Integracji Społecznej „Ostoja” odbyła się w Bibliotece Publicznej Centrum Kultury. Tutaj kierownik placówki Renata Mizera przedstawiła historię pniewskiego CIS-u. Pierwszym ważnym wydarzeniem „Ostoi” był remont i zaadoptowanie na potrzeby CIS-u budynku po byłej kotłowni przy ośrodku zdrowia na ul. Targowej. Otwarcie siedziby nastąpiło w listopadzie 2014 roku. Centrum Integracji Społecznej „Ostoja” od samego początku działalności zaproponowało uczestnikom projektu udział w zajęcia z aktywizacji zawodowej, społecznej, zdrowotnej, w zakresie profilaktyki uzależnień, raka piersi, szeroką ofertę zajęć z psychologiem, terapeutą, motywacyjnych, z zarządzania budżetem domowym, szkolenia „spadochron”, szkolenia w salonie fryzjersko-kosmetycznym w zakresie poprawy wizerunku. W ramach aktywizacji zawodowej prowadzono warsztaty: ogrodniczo-porządkowy, stolarsko-remontowo-budowlany i krawiecko-handlowy.
– Ponadto gościliśmy bardzo dużo wizyt studyjnych samorządowców i innych podmiotów ekonomii społecznej, nie tylko z kraju, ale też z Niemiec, Holandii, Macedonii czy z krajów afrykańskich – informuje kierownik CIS „Ostoja” Renata Mizera. Szefowa pniewskiej placówki podkreśla bardzo dobrą współpracę z Fundacją „Barka”. – Zawiązaliśmy sieć partnerską pomiędzy gminą, fundacją „Barka”, a CIS „Ostoja”. Dzięki tej współpracy, w roku 2020 gmina Pniewy otrzymała wyróżnienie w konkursie Samorząd Społecznie Odpowiedzialny. CIS „Ostoja” z kolei ma w swoim dorobku certyfikat zakupu prospołecznego na produkty warsztatu krawieckiego. Dokument ten w sposób szczególny wyróżnia jednostki ekonomii społecznej. Pracownia krawiecka świadczy usługi w zakresie produktów promocyjnych dla gminy i swoich kontrahentów. Ilość zamówień powoduje, że na realizację zamówienia trzeba obecnie czekać ok. 2 miesiące.
– Śmiało można stwierdzić, po dziesięciu latach działalności, że idea centrum integracji społecznej sprawdziła się – ocenia kierownik Renata Mizera. W ciągu dekady działalności, przez CIS „Ostoja” przewinęło się 140 uczestników, w tym 20 z Ukrainy. Znaczna część osób długotrwale bezrobotnych, dzięki CIS-owi wróciła na rynek pracy bądź doczekała świadczeń emerytalnych. – Moim marzeniem jest zaadoptowanie przez CIS dziecka z Afryki. Żeby pokazać uczestnikom, że tym, co otrzymują, mogą się jeszcze podzielić – zdradza swoje myśli Renata Mizera.
Podczas uroczystości 10-lecia Centrum Integracji Społecznej „Ostoja”, działalność instytucji docenili burmistrz Pniew Jarosław Przewoźny i wojewoda Michał Zieliński.
– W kolarstwie drużynowym, mierzy się czas ostatniego zawodnika, który przyjedzie na metę. To on decyduje o wyniku całej drużyny. Podobnie jest w życiu codziennym. W każdym domu, w każdej rodzinie, największą troską rodzice darzą tych, którzy odstają od pozostałej gromady, to dziecko, które sobie najmniej radzi, bo może ma problemy zdrowotne, czy problemy innego typu. Podobnie jest w takiej społeczności jak gmina. Wartość gminy należy mierzyć nie miarą tych, którym najlepiej się powodzi. Oni są w stanie sobie poradzić w różnych warunkach, w różnych miejscach na świecie. Chodzi o to, żeby otoczyć tych najsłabszych, z różnych powodów. Tych powodów są setki, a może nawet tysiące. Począwszy od problemów rodzinnych, zdrowotnych, mieszkaniowych, bytowych i wielu różnych. Wówczas należy zapytać jaki standard życia mają osoby, które mają różnego rodzaju problemy. Po to powstało Centrum Integracji Społecznej, które przyszło do nas razem z kierownictwem z sąsiedniej gminy Kwilcz. Nastąpił import bardzo wartościowych osób do naszej gminy. Obie panie dzisiaj tutaj są. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, kiedy myśleliśmy co zrobić, aby powstało centrum integracji społecznej, które pomoże wyjść z trudnej sytuacji tym, którzy się w niej znaleźli. A kto się może w takiej sytuacji znaleźć? Każdy. Wszyscy, którzy tu jesteśmy, łącznie z panem wojewodą i ze mną. Bo nie wiemy co nas jeszcze czeka, jakie sytuacje się wydarzą, co będzie się działo w skali międzynarodowej i co nas jeszcze w życiu spotka. Cieszę się z obecności pana wojewody, ponieważ jego wsparcie jest bardzo istotne. Bez niego byśmy sobie nie poradzili. I to nie tylko chodzi o wsparcie finansowe. Ta obecność pokazuje, że są osoby, na które można liczyć – mówił burmistrz Jarosław Przewoźny. Następnie burmistrz Pniew zwrócił się do byłych i obecnych uczestników CIS „Ostoja”. – To wy jesteście prawdziwym obliczem tego miasta. To was ludzie widzą, jak pielęgnujecie nasze zieleńce, jak dbacie o kwiaty, o porządek. To wy jesteście wizerunkiem. Was i waszą prace widzą ci, którzy przyjeżdżają do naszego miasta. Jeżeli mówią, że jest ładnie, jest czysto, to dzięki wam. Dlatego tak wielkie jest znaczenie tej pracy. Ale przed wami jest też wielkie zadanie. Bo nie wystarczy uprawić ziemię i zasiać ją, nie wystarczy zebrać plon. Część plonu trzeba zostawić na dalszy siew, żeby zostało na przyszłość. Nie można skonsumować efektów swojej pracy do końca. Zawsze trzeba zostawić dla tych, którzy będą potrzebowali za chwilę, za rok, za kilka lat. Wy musicie być tymi, którzy pomogą następnym. Tym, którzy może dzisiaj wstydzą się przyjść, być może się boją, być może wydaje im się, że to nie jest dla nich. Wy musicie być orędownikami, bo bez was nie poradzimy sobie – mówił burmistrz Jarosław Przewoźny.
Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński przyznał podczas swojego wystąpienia, że uczestniczył w jednym z wyjazdów studyjnych do pniewskiego CIS-u. – Miałem okazję poznać Centrum Integracji Społecznej „Ostoja” około osiem lat temu, kiedy była organizowana wizyta studyjna pracowników samorządowych. Jako reprezentant jednej z gmin w Wielkopolsce miałem okazję odbyć taką wizytę, która rozpoczynała się w gminie Kwilcz, w ośrodku prowadzonym przez „Barkę”. Później przyjechaliśmy do Pniew, żeby się nauczyć jak należy takie centra tworzyć, jak należy nimi zarządzać i jak każdy burmistrz i wójt powinien podchodzić do takich centrów integracji społecznej. Tak, jak podchodzi do tego burmistrz Jarosław Przewoźny. A ma wokół siebie też świetnych ludzi, którzy potrafią konsekwentnie prowadzić taką politykę prospołeczną, nastawioną szczególnie na osoby najsłabsze i wykluczone. Chciałem wspomnieć o funkcjach, przypisywanych centrom integracji społecznej, o funkcji aktywizacyjnej, ochronnej, ekonomicznej, terapeutycznej. Ale CIS w Pniewach ma jeszcze inną funkcję. Jest świetną wizytówką takiej działalności i zaraziliście na pewno mnóstwo samorządów, które na waszym przykładzie tworzyły takie centra w innych miejscach w Polsce. Wiem, bo w samorządzie, który reprezentowałem też utworzono takie centrum i ono świetnie funkcjonuje, wzorowane na CIS w Pniewach. Gratuluję wszystkim, którzy tworzą tę wspólnotę. Ale żadna wspólnota nie miałaby szans dobrze funkcjonować, gdyby nie miała lidera. A takim liderem jest pan burmistrz – podkreślał Zieliński.
Tego dnia życzenia na ręce kierownika CIS „Ostoja” Renaty Mizery popłynęły nie tylko od przedstawicieli władz, ale też ze strony samorządowców z gmin sąsiednich, wielu dyrektorów ośrodków pomocy społecznej i instytucji zajmujących się ekonomią społeczną. W programie artystycznym wystąpiły dzieci z przedszkola oraz seniorzy z Dziennego Domu Seniora w Pniewach.
Sławomir Chamczyk
Budynek nowej pniewskiej instytucji poświęcił ks. abp Stanisław Gądecki
Gratulacje z okazji 10-lecia Centrum Integracji Społecznej „Ostoja” przyjmowała kierownik Renata Mizera