15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Świecić czy nie świecić?

Oto jest pytanie

Zbliża się najtrudniejsza zima od wielu lat. Można powiedzieć, że takiej jeszcze nie przeżywaliśmy. Wszystko przez niepewność na rynku energii.

Konstruując budżety na przyszły rok samorządowcy szukają oszczędności. Wiedzą, że mnóstwo pieniędzy będzie trzeba zabezpieczyć na zapłacenie rachunków za prąd, gaz, węgiel itp. Praktyka przykręcania grzejników i obniżania tym samym temperatury w pomieszczeniach jest już powszechnie stosowana. Oświetlenie nie jest już dobrem podstawowym. Żarówki podzielone są na niezbędne i takie, które świecić na dobrą sprawę nie muszą. Są urzędy, w których pracownicy wysyłani są na pracę zdalną. Pandemia nauczyła tak pracować. Jeszcze trzy lata temu wydawało się to niemożliwe.

W takiej Skawinie pod Krakowem urzędnicy polecili dyrektorom placówek oświatowych, instytucji i spółek gminnych zracjonalizować zużycie energii w podległych im instytucjach. Chcąc być przykładem i wzorem dla innych instytucji publicznych, w miejscowym urzędzie wykręcono dwie trzecie żarówek, ograniczono ogrzewanie i zachęcono pracowników do oszczędzania energii. W budynku urzędu pojawiły się również naklejki edukacyjne przy kaloryferach, wyłącznikach świateł, w toaletach sugerujące mieszkańcom i urzędnikom, w jaki sposób można oszczędzić energię. W Legionowie natomiast zastosowano system zdalnego wyłączania komputerów po godzinach pracy urzędu, a dodatkowo planowany jest montaż fotokomórek w pomieszczeniach sanitarnych i socjalnych w budynku urzędu. W Kolbuszowej na podkarpaciu burmistrz przekazał na spotkaniu z pracownikami, żeby pamiętali o gaszeniu światła w takich miejscach jak łazienka czy pomieszczenia socjalne. We Wrocławiu wdrożono plan oszczędnościowy, który zakłada m.in. obniżenie temperatury w biurach i urzędach do 19 stopni Celsjusza na całą zimę. Obniżona będzie też temperatura wody w kranach w urzędach. Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego urzędy administracji publicznej i samorządowej od 1 października powinny wprowadzić 10-proc. oszczędności zużycia energii.

Temat oszczędzania energii pojawił się także w Pniewach. Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej radni przysłuchiwali się wymianie poglądów pomiędzy burmistrzem Jarosławem Przewoźnym, a przewodniczącym rady Krzysztofem Matuszakiem. Szef pniewskich radnych rozpoczął temat od propozycji wyłączenia oświetlenia miejsc publicznych takich jak szkoły, kościoły itp. Jako przykład podał oświetlenie, a właściwie brak oświetlenia sąsiadującego z budynkiem biblioteki (tam odbywała się sesja) kościoła św. Jana Chrzciciela.

Dzisiaj nie pali się 20 żarówek, które do tej pory były zapalane. Czy możemy powiedzieć, że jest mniej bezpiecznie w tym miejscu? – pytał Krzysztof Matuszak. Burmistrz Jarosław Przewoźny zapewnił, że nie będzie wyłączał oświetlenia ulicznego, chyba że „rząd go do tego zmusi”. Swój pogląd argumentował pogorszeniem stanu bezpieczeństwa.

Statystki policyjne mówią, że tam, gdzie nie ma oświetlenia dochodzi częściej do kradzieży i rozbojów – bronił swojej tezy burmistrz Pniew. Oszczędności z kolei wprowadzane są w pniewskich budynkach użyteczności publicznej, głównie poprzez obniżenie temperatury w pomieszczeniach.

Sławomir Chamczyk

Zdjęcie: Przewodniczący pniewskiej rady Krzysztof Matuszak uważa, że w dobie oszczędzania powinno wyłączać się oświetlenie obiektów publicznych

 

 

Poprzedni
Następny