Do kolejnego w ostatnich dniach pożaru doszło w poniedziałek w Grzebienisku. Zaczęło się od zapalenia sadzy w kominie.
O godz. 10.17 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach otrzymał zgłoszenie o zadymieniu w budynku mieszkalnym w miejscowości Grzebienisko na ul. Kasztanowej. Na miejsce wyjechały straże z Szamotuł, Grzebieniska, Dusznik oraz Podrzewia.
– Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali pożar sadzy w przewodzie kominowym oraz wewnątrz ścian działowych w budynku. Mieszkańcy opuścili budynek przed naszym przybyciem i znajdowali się na zewnątrz – relacjonuje ogn. Łukasz Kawka z szamotulskiej straży pożarnej.
Jak wyjaśnia, działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wejściu do budynku w aparatach tlenowych w celu lokalizacji pożaru, podaniu dwóch prądów gaśniczych w natarciu, rozebraniu drewnianej konstrukcji ścian, oddymieniu i przewietrzeniu budynku mieszkalnego, sprawdzeniu pomieszczeń i przewodu kominowego kamerą termowizyjną w celu wykluczenia innych zarzewi ognia oraz sprawdzeniu pomieszczeń budynku detektorem wielogazowym pod kątem gazów niebezpiecznych. Zagrożenia nie wykryto.
Straty strażacy szacują na ok. 100 tys. Spaleniu uległy drewniane ściany działowe i nośne budynku, wyposażenie oraz strop.
(mal), PSP
Foto PSP