15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Ratusz zerwał umowę z projektantem

Przełom w programie instalacji fotowoltaicznych w gminie Wronki

Dopytywany o aktualnie perypetie z fotowoltaiką, na komisji budżetu 24 lutego, zastępca burmistrza Robert Dorna odpowiedział: – Temat fotowoltaiki przybrał nowy obrót. – Kilka dni wcześniej gmina Wronki odstąpiła od umowy na projekt.

Przetarg na wykonanie kompletnej dokumentacji projektowej na montaż 455 mikroinstalacji fotowoltaicznych na zlecenie Urzędu Miasta i Gminy Wronki 16 marca 2020 r. wygrała firma „Maxwell Instalacje Elektryczne” Krzysztofa Starczaka z Horyńca (woj. podkarpackie), proponując gminie cenę 261 375 zł brutto. W obliczu epidemii koronawirusa zadanie okazało się jednak znacznie trudniejsze, niż sądził zwycięzca przetargu. Zwłaszcza że w pierwszym etapie zamówienia należało obejrzeć wszystkie 455 nieruchomości, czy montaż paneli jest tam możliwy. Tytaniczna praca w terenie i to na drugim końcu Polski.

Na tegorocznej lutowej komisji budżetu Robert Dorna sięgnął po podręczną listę z datami uzupełnień, które ratusz otrzymywał od projektanta na kolejne wezwania. W 2020 r. następne partie dokumentacji docierały do Urzędu Miasta i Gminy 28 sierpnia, 22 września, 5 i 21 października, 4 i 19 listopada, 29 grudnia i jeszcze 25 stycznia 2021 r. Zastępca burmistrza objaśnił radnym: – Jak nas projektant poinformował [w styczniu 2021 r. – przyp. RB], to już było wszystko, co był w stanie złożyć. Po bardzo szczegółowej analizie stwierdziliśmy, że braki i wady są jednak ciągle na tyle poważne, że nie dają nam szansy ogłoszenia przetargu na wykonanie. 29 stycznia 2021 r. wystosowaliśmy pismo wzywające projektanta ostatecznie do uzupełnienia dokumentacji. W związku z tym, że tego nie uzupełnił, że w żaden sposób z nami się nie skontaktował, a także nie zechciał zareagować na próby kontaktu ze strony naszych pracowników, odstąpiliśmy od umowy pismem z 17 lutego, które wykonawca odebrał 19 lutego.

Swoją drogą sytuacja projektanta, z którym gmina w końcu zerwała współpracę, nie jest do pozazdroszczenia. Oceniając bez emocji, abstrahując od opóźnień, których się dopuścił, to jednak włożył sporo pracy w zamówienie. W ratuszu uznano, że nie warto korzystać z dotychczasowych efektów jego pracy. – Odstąpienie od umowy jest równoznaczne z odesłaniem wszystkiego, co wykonawca do nas składał – wyjaśnił Dorna.

Nie dość problemów projektanta: – Zgodnie z umową naliczyliśmy kary umowne. Takie pismo w zeszłym tygodniu do wykonawcy poszło. Oprócz tego, że mu nic nie zapłacimy, to żądamy kary wysokości 52 275 zł brutto tytułem szkody, jaką ponieśliśmy, nie przygotowując dokumentacji w terminie – oznajmił wiceburmistrz. Przypomnę, że 455 mikroinstalacji pod egidą gminy Wronki miało powstać do końca stycznia 2021 r.

Co będzie dalej z wronieckim programem fotowoltaicznym? Dobra wiadomość jest taka, że utrata ogromnej, ponad 7-milionowej unijnej dotacji, która ma pokryć 85% kosztów, jeszcze nie grozi. Pośredniczący w jej przekazaniu Urząd Marszałkowski w Poznaniu zgodził się poczekać na realizację programu do końca 2021 r. Robert Dorna zapewnił: – Jesteśmy zdeterminowani, żeby ten projekt zrealizować. (…) Nawiązaliśmy kontakt z inną firmą (AdMat–Eko Energia Odnawialna – przyp. RB), która ma pilnie przygotować założenia projektowe i program funkcjonalno-użytkowy, po którym jest możliwość ogłoszenia przetargu w przyspieszonej formule, „Zaprojektuj i zamontuj” w tym wypadku. To jest firma, która już dwie gminy w Wielkopolsce z podobnej opresji wyratowała. Nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji, że projektanci zupełnie zagubili się w rzeczywistości covidowej i nie byli w stanie wykonać ciążących na nich obowiązków. Firma już rozeznała temat. Za moment podpiszemy z nią umowę na przygotowanie tych wstępnych dokumentów, które są wymagane. Ten nowy wykonawca ma też skontaktować się z wszystkimi potencjalnymi beneficjentami tego programu, już z propozycjami umów dla nich, żebyśmy zrobili ten następny krok, bardzo ważny i przyspieszający całą procedurę. Liczymy, że do końca 2021 r. uda się ten projekt zrealizować.

W piątek 26 lutego przedstawiciele gminy podpisali umowę z firmą AdMat-Eko. Jak czytamy w zakładce „Dofinansowanie do elektrowni fotowoltaicznych” na stronie www.wronki.pl: – „W pierwszym tygodniu marca firma wykona weryfikację techniczną i podpisze z właścicielami nieruchomości protokoły tej weryfikacji. Dokumenty określą lokalizację inwestora, rozłożenie paneli fotowoltaicznych i ewentualne wskazówki dotyczące konieczności dostosowania. Oprócz protokołu firma przekaże również umowę (w przypadku pozytywnej weryfikacji technicznej). Podpisaną umowę właściciel nieruchomości musi dostarczyć do Urzędu Miasta i Gminy Wronki w terminie do 10 marca 2021 r. Do 15 marca 2021 r. należy wpłacić zaliczkę w wysokości 3 tys. zł. Brak wpłaty w wyznaczonym terminie spowoduje skreślenie z listy i zastąpienie inną osobą”.

RB

Przetarg na wykonanie kompletnej dokumentacji projektowej na montaż 455 mikroinstalacji fotowoltaicznych na zlecenie Urzędu Miasta i Gminy Wronki 16 marca 2020 r. wygrała firma „Maxwell Instalacje Elektryczne” Krzysztofa Starczaka z Horyńca (woj. podkarpackie), proponując gminie cenę 261 375 zł brutto. W obliczu epidemii koronawirusa zadanie okazało się jednak znacznie trudniejsze, niż sądził zwycięzca przetargu. Zwłaszcza że w pierwszym etapie zamówienia należało obejrzeć wszystkie 455 nieruchomości, czy montaż paneli jest tam możliwy. Tytaniczna praca w terenie i to na drugim końcu Polski.

Na tegorocznej lutowej komisji budżetu Robert Dorna sięgnął po podręczną listę z datami uzupełnień, które ratusz otrzymywał od projektanta na kolejne wezwania. W 2020 r. następne partie dokumentacji docierały do Urzędu Miasta i Gminy 28 sierpnia, 22 września, 5 i 21 października, 4 i 19 listopada, 29 grudnia i jeszcze 25 stycznia 2021 r. Zastępca burmistrza objaśnił radnym: – Jak nas projektant poinformował [w styczniu 2021 r. – przyp. RB], to już było wszystko, co był w stanie złożyć. Po bardzo szczegółowej analizie stwierdziliśmy, że braki i wady są jednak ciągle na tyle poważne, że nie dają nam szansy ogłoszenia przetargu na wykonanie. 29 stycznia 2021 r. wystosowaliśmy pismo wzywające projektanta ostatecznie do uzupełnienia dokumentacji. W związku z tym, że tego nie uzupełnił, że w żaden sposób z nami się nie skontaktował, a także nie zechciał zareagować na próby kontaktu ze strony naszych pracowników, odstąpiliśmy od umowy pismem z 17 lutego, które wykonawca odebrał 19 lutego.

Swoją drogą sytuacja projektanta, z którym gmina w końcu zerwała współpracę, nie jest do pozazdroszczenia. Oceniając bez emocji, abstrahując od opóźnień, których się dopuścił, to jednak włożył sporo pracy w zamówienie. W ratuszu uznano, że nie warto korzystać z dotychczasowych efektów jego pracy. – Odstąpienie od umowy jest równoznaczne z odesłaniem wszystkiego, co wykonawca do nas składał – wyjaśnił Dorna.

Nie dość problemów projektanta: – Zgodnie z umową naliczyliśmy kary umowne. Takie pismo w zeszłym tygodniu do wykonawcy poszło. Oprócz tego, że mu nic nie zapłacimy, to żądamy kary wysokości 52 275 zł brutto tytułem szkody, jaką ponieśliśmy, nie przygotowując dokumentacji w terminie – oznajmił wiceburmistrz. Przypomnę, że 455 mikroinstalacji pod egidą gminy Wronki miało powstać do końca stycznia 2021 r.

Co będzie dalej z wronieckim programem fotowoltaicznym? Dobra wiadomość jest taka, że utrata ogromnej, ponad 7-milionowej unijnej dotacji, która ma pokryć 85% kosztów, jeszcze nie grozi. Pośredniczący w jej przekazaniu Urząd Marszałkowski w Poznaniu zgodził się poczekać na realizację programu do końca 2021 r. Robert Dorna zapewnił: – Jesteśmy zdeterminowani, żeby ten projekt zrealizować. (…) Nawiązaliśmy kontakt z inną firmą (AdMat–Eko Energia Odnawialna – przyp. RB), która ma pilnie przygotować założenia projektowe i program funkcjonalno-użytkowy, po którym jest możliwość ogłoszenia przetargu w przyspieszonej formule, „Zaprojektuj i zamontuj” w tym wypadku. To jest firma, która już dwie gminy w Wielkopolsce z podobnej opresji wyratowała. Nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji, że projektanci zupełnie zagubili się w rzeczywistości covidowej i nie byli w stanie wykonać ciążących na nich obowiązków. Firma już rozeznała temat. Za moment podpiszemy z nią umowę na przygotowanie tych wstępnych dokumentów, które są wymagane. Ten nowy wykonawca ma też skontaktować się z wszystkimi potencjalnymi beneficjentami tego programu, już z propozycjami umów dla nich, żebyśmy zrobili ten następny krok, bardzo ważny i przyspieszający całą procedurę. Liczymy, że do końca 2021 r. uda się ten projekt zrealizować.

W piątek 26 lutego przedstawiciele gminy podpisali umowę z firmą AdMat-Eko. Jak czytamy w zakładce „Dofinansowanie do elektrowni fotowoltaicznych” na stronie www.wronki.pl: – „W pierwszym tygodniu marca firma wykona weryfikację techniczną i podpisze z właścicielami nieruchomości protokoły tej weryfikacji. Dokumenty określą lokalizację inwestora, rozłożenie paneli fotowoltaicznych i ewentualne wskazówki dotyczące konieczności dostosowania. Oprócz protokołu firma przekaże również umowę (w przypadku pozytywnej weryfikacji technicznej). Podpisaną umowę właściciel nieruchomości musi dostarczyć do Urzędu Miasta i Gminy Wronki w terminie do 10 marca 2021 r. Do 15 marca 2021 r. należy wpłacić zaliczkę w wysokości 3 tys. zł. Brak wpłaty w wyznaczonym terminie spowoduje skreślenie z listy i zastąpienie inną osobą”.

RB

Poprzedni
Następny