„Były to zupełnie inne czasy”
Jan Dziamski, prezes Powiatowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Szamotułach, po 13 latach kończy kierowanie związkiem.
– Jestem ustępującym prezesem, zajmowałem się związkiem przez 13 lat. No niestety, działalność kółek jest coraz trudniejsza, budzi coraz mniejsze zainteresowanie – mówi Jan Dziamski. – Zresztą struktura agrarna tak mocno się zmienia, że to, co było w latach osiemdziesiątych, w okresie największej świetności kółek rolniczych, przeminęło bezpowrotnie. Mamy dużą globalizację produkcji rolnej i liczba rolników z roku na rok spada, czyli nie mamy jako kółko już dużego pola do popisu – dodaje.
Jak wspomina Dziamski, w latach 70, 80, kółka rolnicze były podstawową organizacją na wsiach. – Ranga takiego typowego zebrania wiejskiego kółka była porównywalna z dzisiejszym zjazdem powiatowym! Dużo osób, tradycyjny bigos, kiełbaska, piwo. Na sali obrad przedstawiciele gminy, przedstawiciele różnych innych organizacji, po prostu były to zupełnie inne czasy – podkreśla.
Czym zajmuje się dzisiaj powiatowy związek rolników? – Dzisiaj coraz bardziej skupiamy się na działalności trochę jeszcze takiej statutowej, udziale w dożynkach, które też zresztą coraz częściej nie są organizowane. Na szczęście jeszcze funkcjonują konkursy: Rolnik – Farmer Roku, Bezpieczne Gospodarstwo Rolne, więc szukamy rolników, typujemy ich do tych konkursów. Jeszcze ostatnio otrzymaliśmy zaproszenie do wytypowania kandydatów na ławników do sądu – mówi o dniu dzisiejszym Dziamski.
Nowym prezesem szamotulskiego PZRKiOR będzie Jan Adamczyk. Przed nowym szefem związku stoi poważne wyzwanie – remont Domu Chłopa przy ul. 3 Maja.
(mal)
FOTO: Jan Dziamski kierował związkiem rolników przez 13 lat