
Uboczne skutki „operacji na otwartym sercu” w Obrzycku
W maju i czerwcu trwały prace w stacji uzdatniania w Obrzycku, które mają obniżyć zawartość manganu i żelaza w miejskiej wodzie. Burmistrz Igor Kołoszuk obrazowo nazwał je „operacją na otwartym sercu”. We wtorek 9 lipca przedstawicielki szamotulskiego Sanepidu na otwartym spotkaniu wyjaśniały sytuację.
Spotkanie rozpoczęło się w sali sesyjnej na II piętrze ratusza o godz. 13:00. Jest to pora dnia, gdy większość ludzi pracuje. Nie dziwi więc fakt, że uczestniczyli w nim przede wszystkim miejscy radni, którym łatwiej zwolnić się z pracy dla wypełniania społecznych obowiązków.
Szczegóły w poniedziałkowej Szamotulskiej
FOTO: – Po rozebraniu pierwszego filtra okazało się, że złoże jest w stanie tragicznym, pomimo stosunkowo krótkiego czasu użytkowania. Szukając przyczyny podjęto decyzję o rozebraniu aeratorów oraz rozłączeniu rur doprowadzających wodę – informował w połowie czerwca Igor Kołoszuk. – Efekt widać na fotografii