15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Wieś nie chce remontu drogi!

Ostro iskrzy między sołectwem a ratuszem

Na początku kwietnia mieszkańcy Zapustu wystosowali unikatową petycję do władz samorządowych Ostroroga. Zażądali w niej… wstrzymania przebudowy drogi gminnej w ich sołectwie! To nie jest przejaw szaleństwa ludzi, lecz uboczny skutek niezadowalającej jakości pracy ostroroskiego ratusza.

Przypomnijmy, że większość uczestników zebrania sołeckiego, w poniedziałek 4 marca 2024 r. dotyczącego remontów dróg w Zapuście, po ostrej dyskusji wyraziła zgodę na rozpoczęcie przebudowy trylinkowej drogi do kurników. 12 osób głosowało za, 7 przeciw. Od tamtej pory minęło kilka tygodni i wygląda na to, że opinia się zmieniła. Zapewne przyczynił się do tego brak odpowiedzi na pismo rady sołeckiej z 11 marca.

Petycja nosi datę 28 marca 2024 r. Jest adresowana do burmistrza Romana Napierały i przewodniczącego Rady Miejskiej Tomasza Antoniewskiego. Czytamy w niej znamienne zdanie: – Wnosimy o wstrzymanie przebudowy drogi Ostroróg – Zapust od krzyżówki do lasu.

Mieszkańcom chodzi o fragment drogi gminnej o długości 711 metrów z nawierzchnią z trylinki, prowadzący do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych i kurników. Autorzy petycji wymienili kilka argumentów: – Nawierzchnia wyżej wymienionej drogi jest w dobrym stanie. Droga jest mało uczęszczana przez mieszkańców. W naszym sołectwie istnieją inne ważniejsze drogi do przebudowy. Jeśli petycja nie zostanie pozytywnie rozpatrzona, wnosimy o kolejne zebranie z mieszkańcami.

Dokument dostarczono do ratusza 2 kwietnia, a 16 kwietnia burmistrz Roman Napierała odpisał, że petycja została uwzględniona. Remontu nie będzie, mimo że gmina dysponuje dokumentacją i mogłaby wkrótce ogłosić przetarg na wykonanie. Dlaczego gmina koniecznie chciała zmodernizować drogę, której mieszkańcy nie chcą? Bo ten fragment drogi znajduje się w rejestrze mienia komunalnego, w przeciwieństwie do newralgicznego odcinka drogi Ostroróg – Zapust (od cmentarza do trylinki). I udało się zdobyć dotację zewnętrzną na remont przekraczającą 1 mln zł. Z uwolnionych funduszy teraz skorzysta inny samorząd znajdujący się na liście rezerwowej.

Proces przejmowania dróg w Zapuście trwa o wiele za długo z różnych przyczyn, nie zawsze zależnych od UMiG Ostroróg. Jednak między sołectwem a ratuszem ostro iskrzy nie tylko dlatego. Mieszkańcy Zapustu oczekiwali, że zadaszenie przy świetlicy wiejskiej będzie miało dużo większą powierzchnię. Oprócz zadaszenia i niechcianej modernizacji drogi teraz doszedł jeszcze jeden kamyczek do ratuszowego ogródka. W piątek 19 kwietnia Urząd Miasta i Gminy Ostroróg poinformował na profilu facebookowym, że w poniedziałek 22 kwietnia rozpocznie się wylewanie nowej nakładki bitumicznej na drodze Wielonek – Zapust. Jeden z mieszkańców wytknął z szyderą, że nikt nie był łaskaw uprzedzić o tym sołtys Agaty Bober.

Skuteczna akcja informowania mieszkańców kilkoma kanałami była o tyle istotna, że we wtorek 23 kwietnia na remontowanej drodze można było zrobić sobie darmowe smołowanie opon, nadkoli i progów w aucie, gdyż wylano lepik na warstwę wyrównawczą, ale jeszcze nie ułożono finałowej warstwy ścieralnej. Kto nie chciał z tego powodu mieć problemów technicznych i kosmetycznych z samochodem, musiał zawczasu zaparkować go poza obszarem robót.

Nowy burmistrz Jarosław Libera (nomen omen zajmujący się dziś w Urzędzie Miasta i Gminy Ostroróg m.in. drogami gminnymi) będzie mieć duże pole do popisu, żeby poprawić jakość komunikowania się ratusza z mieszkańcami gminy. Wielu narzeka bowiem – pół żartem pół serio – że świecką tradycją w ostroroskim UMiG jest skwapliwe przyjmowanie wniosków mieszkańców i wrzucanie ich do specjalnej szuflady bez dna. Nie dotrzymuje się terminów odpowiedzi, a nawet w ogóle nie odpisuje. Zapewne dlatego sołectwo Zapust tym razem nazwało swoje pismo „petycją”, gdyż wówczas nad gminą zawisają surowsze przepisy postępowania administracyjnego. Petycji bezkarnie olać nie można.

RB

 

Foto:

Mieszkańcy chcieliby w pierwszej kolejności remontu drogi Ostroróg – Zapust, ale odcinka od cmentarza w Ostrorogu do początku drogi z trylinki. Na tym najgorszym fragmencie zwalnia się do 30 km/h i mimo tego zęby bolą od zaciskania. Nawet rowerzyści starają się tam jeździć środkiem

Poprzedni
Następny