Ostatnie pożegnanie Edwarda Ławniczaka
W sobotę 2 kwietnia zmarł działacz rolniczy i społecznik Edward Ławniczak z Ćmachowa. Miał 88 lat. – Żegnamy dziś człowieka wielu talentów, który w szczególny sposób kochał ziemię – podsumował ks. proboszcz Stanisław Wawrzyniak podczas mszy pogrzebowej.
Wroniecki radny i poprzedni sołtys Ćmachowa Janusz Szulc powiedział do zgromadzonych na cmentarzu: – Zebraliśmy się tu, aby pożegnać wielkiego społecznika, syna powstańca wielkopolskiego. Przez całe swoje życie był wzorem prawdziwego patrioty, rolnikiem z krwi i kości, osobą godną naśladowania, ogromną podporą i wsparciem. Człowiekiem, który nigdy nie odmawiał pomocy.
Od 1959 r. Edward Ławniczak działał w kółku rolniczym w Ćmachowie. Był członkiem jego zarządu i przewodniczącym komisji rewizyjnej, a od 1968 r. prezesem zarządu. W 1974 r. został przewodniczącym rady nadzorczej Spółdzielni Usług Rolniczych we Wronkach. Gdy w 1981 r. powstał wroniecki Gminny Związek Kółek i Organizacji Rolniczych, Ławniczak znalazł się w jego zarządzie, a od 1990 r. pełnił funkcję prezesa. Przez wiele lat wchodził w skład zarządu krajowego Związku Kółek Organizacji Rolniczych. Przez trzy kadencje był prezesem zarządu regionalnego ZKiOR w Chodzieży, a od 2015 r. jego członkiem honorowym. Przez trzy kadencje wybierano go na radnego powiatu szamotulskiego, z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. W Radzie Powiatu Szamotulskiego był przewodniczącym komisji rolnictwa. Działał także w strukturach Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” we Wronkach i w Banku Spółdzielczym we Wronkach. Należał do Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej.
– Wielu z nas tutaj zgromadzonych miało okazję z nim współpracować przez długie lata. Był to czas merytorycznej i owocnej pracy. Razem spędziliśmy wiele wspaniałych chwil, a wspieraliśmy się w tych smutnych – dodał Szulc.
Były minister rolnictwa i poseł na Sejm siedmiu kadencji Stanisław Kalemba stwierdził: – Ta śmierć zatacza szerokie koło nie tylko na ziemi wronieckiej, powiecie szamotulskim, Wielkopolsce, ale i w całym kraju, bo Edward Ławniczak, będąc w zarządzie krajowym ZKiOR, służył rolnikom w całej Polsce. Żegnamy człowieka bardzo oddanego, życzliwego i serdecznego. Dla niego żadna sprawa nie była obojętna. On zawsze miał czas, żeby wszystkim służyć.
W pogrzebie uczestniczyły poczty sztandarowe m.in. organizacji kółkowych, Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych i Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Niech ta ziemia biezdrowska, wroniecka, wielkopolska i polska, dla której wszystko poświęciłeś, przykryje cię i otuli swoim płaszczem, jak najlepsza matka – zakończył swoje przemówienie Stanisław Kalemba.
RB
FOTO: Dożynki w Ćmachowie w 2008 roku. Edward Ławniczak (pierwszy z prawej) w towarzystwie ks. Stanisława Wawrzyniaka i Kazimierza Michalaka.