15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Szamotuły miastem folkloru

Kruszona: – To nie znaczy, że trzeba schlebiać niskim gustom

Przegląd folkloru i twórczości ziemi szamotulskiej ,,Jakżem jechoł do Szamotuł” to konkurs dla kapel, instrumentalistów, solistów, gawędziarzy, śpiewaków ludowych, zespołów śpiewaczych, tanecznych i obrzędowych z regionu szamotulskiego i całej Wielkopolski. W niedzielne popołudnie 11 września na scenie przed zamkiem Górków zaprezentowało się 24 wykonawców. Przeglądowi towarzyszył konkurs na najpiękniejszy kosz dożynkowy.

Celem przeglądu, jak wskazują organizatorzy – Szamotulski Ośrodek Kultury i Zespół Folklorystyczny „Szamotuły” – było pokazanie bogactwa i różnorodności szamotulskiego folkloru służące jego szerokiej popularyzacji, integracja i promocja zespołów, a także wymiana doświadczeń. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęła Polska Sekcja CIOFF (Międzynarodowa Rada Stowarzyszeń Folklorystycznych, Festiwali i Sztuki Ludowej).

Niektóre występy były znakomite”

Przegląd folkloru rozpoczął się mszą świętą w szamotulskiej bazylice w podziękowaniu za tegoroczne plony. Stamtąd uczestnicy przemaszerowali na teren Muzeum – Zamek Górków, gdzie w samo południe rozpoczęły się prezentacje konkursowe.

Na scenie zaprezentowało swoje umiejętności 24 wykonawców. Jak podkreśla zasiadający w jury Michał Kruszona, na co dzień dyrektor muzeum, poziom artystów był zróżnicowany.

Poziom wykonawców był bardzo różny, niekiedy zaskakująco wysoki. Niektóre występy były znakomite, półprofesjonalne, a niektóre typowo amatorskie, ale w gruncie rzeczy taka jest idea przeglądu. Chodzi przecież o promowanie kultury szamotulskiej, naszego folkloru – mówi Kruszona.

I dodaje: – Niektórzy wykonawcy, na szczęście było ich niewielu, nie do końca chyba zrozumieli ideę przeglądu, ponieważ ich prezentacje nie miały nic wspólnego z szamotulskim folklorem. Generalnie było bardzo sympatycznie, ludzie z całej Wielkopolski przyjechali do Szamotuł zaśpiewać szamotulskie przyśpiewki i zatańczyć szamotulskie tańce.

Dyrektor Kruszona przyznaje, że ocena wykonawców oraz wybór najlepszych nie był łatwy.

Trochę trudno jest skonfrontować występ sześcioletnich dzieci, przedszkolaków, z prezentacjami zespołów złożonych z osób dorosłych – zaznacza.

Ostatecznie jury musiało wykonać trudną pracę i wskazać zwycięzców.

Pobiedziska i Raszków najbardziej szamotulskie

W kategorii zespołów z programem opracowanym scenicznie pierwszą nagrodę otrzymały ex aequo: Zespół Pieśni i Tańca „Wiwaty” z Pobiedziskiego Ośrodka Kultury oraz Zespół Tańca Ludowego „Swojacy” z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Raszkowie. Trzecia nagroda trafiła do Zespół Pieśni i Tańca „Siekieracy” z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kostrzynie. Druga nagroda nie została przyznana.

W kategorii zespołów dziecięcych zwyciężyli „Swojacy” z Moszczanki i Skrzebowa (MGOK w Raszkowie). Miejsce II zajął Zespół Regionalny „Słoneczka” z Przedszkola „Miś” w Szamotułach, a III – grupa „Słoneczka” z szamotulskiego Przedszkola im. Janka Wędrowniczka.

Marta Machaj z Szamotuł (I LO im. ks. Piotra Skargi) wygrała rywalizację w kategorii soliści – gawędziarze gwarowi. Drugą nagrodę przyznano Zofii Bembnistej i Marii Domanieckiej z SP w Kaźmierzu, a trzecią szamotulance Milenie Machaj (SP nr 3).

Zwycięzcą kategorii zespoły śpiewacze został Śpiewaczy Zespół Folklorystyczny „Kobierzanki” z KGW w Kobiernie. II miejsce ex aequo zajęli: Stowarzyszenie Kulturalne ,,Podrzewianka” z Dusznik oraz Zespół Śpiewaczy ,,Dobrowianki” z KGW w Dobrowie. Z kolei trzecią nagrodę otrzymał Zespół Śpiewaczy „Biadowianki” z KGW w Biadkach.

Agnieszka Jędrkowiak z zespołu „Kobierzanki” w Kobiernie i Lech Owczarek z Gminnego Ośrodka Kultury w Doruchowie okazali się najlepsi wśród solistów (ex aequo). Drugą nagrodę zdobył Cezary Jaworski z grupy „Jagódki” z Przedszkola im. Janka Wędrowniczka w Szamotułach.

Kategorię kapel wygrała Kapela Łod Szczuczyna Zespołu Pieśni i Tańca „Siekieracy” w Kostrzynie (innych nagród nie przyznano). Wśród solistów – instrumentalistów triumfował Cezary Bednarczyk ze „Swojaków” w Raszkowie. Miejsce II przyznano Jędrzejowi Bednarczykowi z tego samego zespołu.

Zwieńczeniem przeglądu był koncert galowy z udziałem laureatów oraz widowisko sceniczne „Plon, niesiemy plon” w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego „Szamotuły”.

Najpiękniejszy kosz z Gąsaw

Przeglądowi folkloru i twórczości ziemi szamotulskiej towarzyszył konkurs na najpiękniejszy kosz dożynkowy, do którego zgłosiło się 8 gminnych sołectw: Brodziszewo, Gąsawy, Koźle, Lipnica, Otorowo, Przecław, Przyborówko i Szczuczyn. Kosze można było podziwiać podczas konkursowych prezentacji przeglądu. O wyborze najpiękniejszych zdecydowała publiczność oddając swe głosy do dedykowanych sołectwom urn. Wśród głosujących rozlosowano nagrody-niespodzianki.

Złożone do urn głosy zostały przez komisję konkursową przeliczone, a zwycięski kosz stał się elementem widowiska „Plon, niesiemy plon”..

Laureatami konkursu na najpiękniejszy kosz dożynkowy decyzją publiczności zostali: I nagroda – sołectwo Gąsawy, II nagroda – sołectwo Szczuczyn, III nagroda – sołectwo Przecław.

Cieszę się, że przegląd odbywa się w mieście z takimi tradycjami, jeśli chodzi o folklor, jak nasze Szamotuły – mówi Piotr Michalak, dyrektor SzOK. – Propagowanie w Polsce szamotulskiego folkloru poprzez taką imprezę, to chyba dobry kierunek. Cieszę się, że udało się zaprosić do Szamotuł wykonawców z całej Wielkopolski. Teraz powinniśmy zrobić wszystko, aby w następnych latach przyciągnąć większą publiczność. Plan na rok przyszły jest taki, aby rozszerzyć grono wykonawców o gości z zagranicy.

Ale nie tylko to marzy się organizatorom. Chcieliby, oprócz poszerzenia grona wykonawców, poszerzyć ofertę dla publiczności, zwłaszcza dla rodzin.

Myślę o stworzeniu strefy animacji dla całych rodzin, żeby przegląd był prawdziwym świętem folkloru, a nie tylko oglądaniem tego, co dzieje się na scenie. Chciałbym pokazać także to, co jest związane z folklorem, co dzieje się wokół folkloru, czyli haft, zajęcia związane z dawną wsią, które już trochę pokazaliśmy podczas Jarmarku Szamotulskiego i co cieszyło się dużym zainteresowaniem – wyjaśnia dyrektor SzOK.

O folklor szamotulski trzeba dbać”

Nie jest wykluczone, że przyszłoroczna, trzecia edycja przeglądu, odbędzie się w czerwcu.

Już ubiegłoroczny przegląd był zaplanowany na czerwiec, ale sprawy związane z kowidem skomplikowały sytuację. Niestety, wiele ośrodków kultury było zamkniętych z powodu pandemii i zespoły, które miały przyjechać do Szamotuł, nie miały szans odpowiednio się przygotować na czerwiec, dlatego przełożyliśmy imprezę na wrzesień – mówi Michalak. – W tym roku mieliśmy podobną sytuację. Większość zespołów sugerowała, że do czerwca nie dadzą rady się przygotować. Stąd znowu decyzja o wyborze terminu wrześniowego. Po prostu baliśmy się o frekwencję w czerwcu. Nasz, szamotulski zespół folklorystyczny, akurat był dość aktywny, ale nie wszędzie to tak wyglądało. Część zespołów, niestety, przez pandemię się rozpadła, a część jeszcze niedomaga, ma problemy.

Piotr Michalak sądzi, że termin czerwcowy bardziej przypadnie do gustu miłośnikom folkloru i nie tylko. Być może przegląd nie przyciągnie aż takiej publiczności, jak zorganizowane tydzień wcześniej zawody strongmanów pod Mutowem, chociaż…

Mam świadomość, że folklor nie będzie przyciągał takich tłumów jak disco polo – przyznaje Michalak.

Owszem, folklor jest niszowy, nie cieszy się takim dużym powodzeniem jak popisy siłaczy, ale to nie znaczy, że trzeba schlebiać niskim gustom. O folklor szamotulski trzeba dbać – podkreśla dobitnie Michał Kruszona.

(mal)

 W niedzielę do Szamotuł zjechali artyści z całej Wielkopolski

 

 O żołądki miłośników folkloru zadbały gospodynie z Brodziszewa

Poprzedni
Następny