15 49.0138 8.38624 1 1 7000 1 https://szamotulska.pl 300 true 0
theme-sticky-logo-alt

Remont orlika – do trzech razy sztuka?

Wszystkie warstwy nawierzchni mają być wymienione

13 lutego 2024 r. wroniecki ratusz podjął trzecią w ciągu kilku miesięcy próbę znalezienia wykonawcy remontu kompleksu sportowego orlik we wronieckich Olszynkach.

Minęło 15 lat intensywnej eksploatacji, więc nie można się dziwić, że orlik wymaga już głębszego liftingu. Gwarancja na syntetyczną trawę wynosiła 5 lat. Zaplanowano wymianę wszystkich warstw nawierzchni, włącznie z warstwą stabilizującą z drobnego kruszywa.

Kompleks budowało jesienią 2008 r. konsorcjum dwóch firm Maxistar Ergo z Uścikowca koło Obornik i Ergo z Poznania za cenę ponad 1,871 mln zł brutto. Gmina Wronki dostała zwrot 666 tys. zł z rządowego programu „Moje Boisko – Orlik 2012”. Budowę podrożyło usytuowanie na sztucznym podwyższeniu (około 1,5 metra ponad poziom otaczającego gruntu), ale dzięki temu wroniecki Orlik przetrwał bez strat wielką powódź w maju i czerwcu 2010 r. Przez szereg dni był wtedy małą wyspą w zalanych Olszynkach.

W sierpniu 2023 r. unieważniono pierwsze postępowanie na jego remont. Gmina zarezerwowała na ten cel kwotę 431 212,98 zł brutto. Najniższa cenowo ofertę o wartości blisko 390 tys. zł zaproponowała firma „Sport Plus” Wojciecha Gregorczuka z Sepna koło Rokietnicy, ale mimo pozytywnego dla niej rozstrzygnięcia jej przedstawiciele nie podpisali umowy. Pozostałe oferty zawierały dużo wyższe ceny, znacznie przekraczające budżet. Niepowodzeniem zakończył się drugi przetarg rozstrzygnięty kilka tygodni później. Wtedy wpłynęła tylko jedna oferta na kwotę 636 672,80 zł.

RB

 

Na zdjęciu: Występ taneczny na otwarciu wronieckiego orlika w maju 2009 r.

Poprzedni
Następny