
Budowa centrum handlowego w Szamotułach budzi coraz większy sceptycyzm
Z coraz większą rezerwą i sceptycyzmem szamotulanie odnoszą się do budowy przy ul. Dworcowej największego w stolicy powiatu kompleksu zakupowego MultiBox. Według mieszkańców toporny kolos z płyty wyrastający w śródmieściu Szamotuł, na terenie dawnej meblarni, razi swą formą, zakłócając zabytkowy charakter przestrzeni, w której został osadzony.
– Wiele osób pytało mnie o poniższą inwestycję w różnych kwestiach. Moja opinia jest taka, że budynki bardzo zaburzą charakter naszego miasta. Ta wizja zupełnie nie komponuje się z tym, co mamy na ulicy Dworcowej. Jednak przemyślane działania wykonawcy pozwoliły ominąć część procedur, które mogły przejść przez radę miasta. Można napisać ze smutkiem – szkoda, ale takie jest prawo i musimy się do niego stosować. Zastanawia też decyzja konserwatora, który często na banalne zmiany nie wydaje zgody, a tutaj takie „cudo”, tuż obok zabytkowego kompleksu kościelnego. Pozostaje mieć nadzieję, że mieszkańcy z naszej gminy znajdą tam dobrze płatną pracę – odnosi się do poruszonego tematu szamotulski radny miejski Bartosz Węglewski.
– Jak to w handlu, „dobrze płatna praca nie będzie”. Oczywiście każde miejsce pracy w Szamotułach to duży plus. Jednak co do samego obiektu, szkoda, że nie wkomponowano czegoś w stylu sąsiedniego młyna. A poszli po kosztach w bazarową halę – nawiązuje do wypowiedzi B. Węglewskiego, Tomasz Szymkowiak.
– Kolejny szamotulski bubel, oby ludzie tam pracujący zarabiali w miarę – stwierdza Ania Świetlińska. Biorąca udział w konwersacji Joanna Hayn oznajmia: – No cóż „małemu” się wydziwia, a „dużemu” pozwala…
Inny z internautów o pseudonimie PaQra dodaje: – Powstaje hala bez okien. Kto na coś takiego pozwolił? Żal na to patrzeć… A i starzenie się tego obiektu będzie problemem. W razie ewentualnej plajty będzie straszyć latami, jak stara meblarnia. Przez opieszałość popadła ona w ruinę, a mogła być odrestaurowana, właśnie na podobne cele. Zamiast tego powstaje kolos płytowy a la hala magazynowa, w centralnej i zabytkowej części miasta.
Z kolei Leszek Wojtkowiak dziwi się, że konserwator zabytków zgodził się na budowę nie do końca przemyślanego zaplecza handlowego. Szymon Chudziak kontynuując wywołany wątek, przypomina: – Znam to z autopsji. Konserwator zabytków nie zgodził się na usunięcie budynku, który był w stanie agonalnym. Bujaliśmy się z nim 2 lata, aż w końcu przyszła duża firma i w ciągu 2 miesięcy budynek zniknął. Konserwator nie miał żadnych przeciwwskazań. Polska!
Niedawno widoczne były konstrukcje MultiBox-u przy ul. Dworcowej, obecnie stawiane są jego ściany. W ramach inwestycji rozpoczętej w listopadzie ubiegłego roku, zaplanowano trzy budynki o łącznej powierzchni około 5 tys. m kw. Ma mieścić się w nich blisko 20 sklepów różnych branż, między innymi odzieżowej, spożywczej, drogeryjnej. Przy centrum handlowym zlokalizowanym nieopodal Tesco usytuowany zostanie parking z około 30 miejscami.
ika